Szumiąca polana

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewka dają schronienie przed słońcem, ale tez przed deszczem. Gdzieniegdzie niewielkie polany, na których można posiedzieć i porozmawiać. W Szklistym Zagajniku można poczuć się jak w domu...
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1870
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Czyli tak jak przeczuwałem Ishtar była tutaj nowa. Ciekawe czy wiedziała o panujących tu zasadach. Ale nie o to rozchodziło się w dzisiejszym spotkaniu. Smoczyca pragnęła nauczyć się umiejętności obrony, więc dostanie to czego chciała, liczę na to, że będzie przygotowana na rzeczy, które podczas treningu się wydarzą.
~ Cieszę się, że potrafisz atakować, będziesz wiedziała czego możesz się spodziewać. Najpierw wytłumaczę ci kilka sposobów, którymi najłatwiej jest się obronić przed atakiem przeciwnika ~ zrobiłem chwilę przerwy, aby Ishtar mogła się przygotować na część teoretyczną naszej lekcji.
~ Tak samo jak podczas ataku możesz liczyć na swoją szybkość lub siłę. Jeśli bazujesz na zręczności to zazwyczaj są to krótkie i szybkie odskoki, byleby znaleźć się w jak najkrótszym czasie jak najdalej ataku przeciwnika. Jeśli używasz swoich mięśni, w tym wypadku tak jak ja, to próbujesz odepchnąć przeciwnika. Dam ci kilka przykładów. Ktoś na ciebie biegnie i chce przejechać pazurami po twojej twarzy, ty wtedy możesz odskoczyć lub uderzyć swoją łapą w jego łapę, żeby zbić ją z toru lotu, na przykład gdzieś na bok i wtedy ona cię nie dosięgnie. Postawa podczas obrony jest podobna jak podczas ataku, uginasz i rozstawiasz lekko łapy, skrzydła przykładasz do grzbietu, a ogon trochę podnosisz, by było łatwo utrzymać ci równowagę. To jest w sumie prostsze niż się wydaje, spróbujmy, więc trochę praktyki. Broń się! ~ krzyk rozległ się z chmurki symulującej mój głos, wtedy to ugiąłem i rozstawiłem łapy, skrzydła przyłożyłem do grzbietu, a ogon lekko podniosłem. Dałem jej chwilę na ogarnięcie sie, a potem wyskoczyłem w jej stronę i zamachnąłem się prawą przednią łapą, aby wykonać szybkie i płytkie cięcie na jej lewym barku od góry do dołu. Oczywiście nie chciałem jej zrobić krzywdy, to był tylko trening, więc jeśli jej się nie uda, to szybko spróbuje się jakoś zatrzymać i schować pazury.

Licznik słów: 301
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Gorycz Losu
Dawna postać
Niemiła Flądra
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 02 sie 2016, 16:54
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 66
Rasa: Morski
Partner: Dar Tdary

Post autor: Gorycz Losu »

A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,M,Skr,Śl,Kż,MP: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny, Chytry Przeciwnik, Nieugięty, Wybraniec Bogów, Furia Niebios
Nie był to pierwszy trening granatowołuskiej, tym bardziej umiejętności związanych z walką. Miała już również doświadczenie w pojedynkach i spotkaniach z drapieżnikami. Po prostu... Nie dbała przesadnie o swoje fizyczne możliwości, gdy potrafiła zrobić coś lepiej dzięki swojej maddarze.
Gdy Ognisty rozpoczął lekcję Ishtar skupiła całą uwagę na samcu, chciwie łapiąc każde słowo. Uwielbiała zdobywać nowe informacje i zdolności.
Postawiona przed wyborem – siła albo zręczność, u smoczycy zawsze wygrywała zręczność. A więc skoki i wszelkiego rodzaju uniki będą jej obroną z wyboru.
Pod koniec wykładu samca Ishtar była już gotowa. Stała, nie przesadnie zrelaksowana, ale też nie spięta jak pisklę przyłapane na psocie. Łapy miała równo rozstawione i lekko ugięte w stawach, amortyzując każde drgnięcie swego ciała. Palce nieco rozstawiła by zapewnić sobie lepszą stabilność, ale nie całkowicie – by nie uszkodzić błon pławnych. Skrzydła trzymała przy bokach, uważając jednak by nie blokować swych ruchów. Ogon uniosła nieco poniżej linii kręgosłupa, nie przesadzając z napięciem mięśni – był dla niej przeciwwagą. Głowę minimalnie pochyliła, a lodowe ślepia czujnie śledziły każdy ruch Ognistego jeszcze zanim Szumiącą Polanę przeszył jego krzyk.
Ostatnie Ogniwo atakował od jej lewej strony, celując szponami od góry w jej bark. Instynktownie wykonała ruch, który widziała kiedyś u innego wojownika mając nadzieję, że nie zrobi sobie krzywdy przez brak doświadczenia. Uznała, że skok mógłby nadziać ją na szpony samca – w końcu atakował niejako od góry. Ishtar runęła więc w dół. Ugięła mocno łapy i przycisnęła skrzydła do boków, by nie złamać ich sobie w trakcie manewru. Odepchnęła się od ziemi, szczególnie mocno używając mięśni łap po lewej stronie jej ciała. Zmusiła swe ciało do kontrolowanego – oby – upadku na prawy bok. Starała się szybkim ruchem tułowia i pomocniczym szarpnięciem ogona przeturlać się przez prawy bark, jak najdalej od szponów Ognistego. Przycisnęła łapy do brzucha gdy była odwrócona grzbietem do ziemi by nie wyhamować swojego ruchu, a gdy zaczęła się przechylić ustawiła łapy tak, by pomóc sobie szybciej wylądować na czterech, ugiętych dla amortyzacji łapach. Uważała przy okazji by nie uderzyć z rozpędu ogonem w ziemię, a głowę trzymała nieco wyżej.
Jeśli wszystko się udało stała ponownie na rozstawionych, ugiętych łapach. Poluzowała nieco ustawienie skrzydeł, by nie wbijać ich panicznie w swoje boki. A jej ślepia próbowały wyłapać kolejny ruch Ostatniego Ogniwa.

Licznik słów: 376
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Wylądowałem na polanie na której miałem nadzieję będzie łatwo mnie wypatrzeć. Miałem jedną rzecz do zrobienia którą musiałem się natychmiast zająć. Uniosłem łeb do góry rycząc głośno w celu wezwania do siebie jakiegoś doświadczonego w walce smoka który pomogłby mi trochę polepszyć moje umiejętności walki. Musiałem w.końcu wyrobić się na czas z dostaniem pełnej rangi czyż nie? Dwa kamienie szlachetne to niedużo ale zawsze warto je mieć!

Licznik słów: 67
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Nie spieszył się zbytnio bo i nie jego wezwano, choć słysząc przejmujący ryk w środku terenów wspólnych, nie mógł w końcu się nim nie zainteresować. Tym razem akurat rozciągał skrzydła, co nie było u niego procederem popularnym, ale zdecydowanie odświeżanym co jakiś czas, aby nie odwykł od używania tych problematycznych kończyn.
Wezwanie wyszło od dorosłego, choć nie mocno wiekowego smoka, więc Strażnik założył, że może chodzić o pojedynek albo naukę, jako że jakiś czas temu przywołano go w podobny sposób. Nie wahał się z lądowaniem, bo prędzej stresowały go spotkania ze smokami Ziemi niż z obcymi, których nie cierpiał tylko trochę. Polana nie była duża, ale opadł jak najdalej od fioletowego, by następnie spokojnie zbliżyć się do niego na podejrzanie sztywnych łapskach. Na powitanie zarówno skinął łbem co lekko poruszył skrzydłami, zgodnie ze zwyczajem ze swojego byłego stada.
Witaj smoku. Jestem Zastępcą Ziemi i akurat patrolowałem ten teren, stąd moja odpowiedź na twoje wezwanie. Nie jesteśmy sojusznikami, ale na terytorium wspólnym możemy okazjonalnie dbać o nasze wspólne dobro, więc czy czegoś potrzebujesz? – Dość dobrze znał już cienisty zapach aby zorientować się, że nieznajomy nie należał do tamtego stada, a że nie trąciło od niego siarką, zakładał w myślach, że mógł być członkiem Wody. Co do jego powitania, Quaz był gadem wyjątkowo sztywnym i nawet formułowana przez niego uprzejmość rozbrzmiewała z podejrzanie władczym tonem, jakby obcego traktował jak zagubione pisklę. Szorstki głos zaś niewiele tę sytuację poprawiał.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Skinąłem delikatnie głową kiedy to usłyszałem smoka z stada ziemi. Wcześniej uśmiechając się przyjaźnie.
-Miło cię poznać jestem adeptem na wojownika z stada wody ale o tym ostatnim już wiesz. Chciałbym prosić o naukę walki gdyż moje umiejętności nie są wystarczająco dobre bym uzyskał pełną rangę a ty wydajesz się silny – Powiedziałem patrząc na niego uważnie i mając nadziej że ten się zgodzi. Był z ziemi więc nie zdziwiłbym się gdyby ten po usłyszeniu celu mojego wezwania odmówił i odszedł do siebie tym samym skazując mnie na poszukiwanie innego nauczyciela.

Licznik słów: 91
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Gdyby miał lepszą relację z własnym stadem, prawdopodobnie zbyłby Wodnego po dłuższym zastanowieniu, ale w obecnym położeniu uznał, że być może dobrze zrobiłoby mu jakieś towarzystwo. Nie rozluźnił się w prawdzie, ale przynajmniej sztywno usiadł, nie zdejmując chłodnego spojrzenia z nieznajomego. Był kulturalny i choć się nie przedstawił, Strażnik nie mógł mieć mu tego za złe, skoro sam imienia nie wyjawił. Nie były im szczególnie potrzebne, a podejrzewał że i tak by tego literowego zlepka nie zapamiętał. Skinął łbem na znak, że nie zamierza zostawiać młodszego w potrzebie
W takim razie chcę krótko dowiedzieć się o tym co już wiesz oraz co pragniesz dopracować. Jeśli znasz podstawy, nie obca powinna być ci także teoria – Trudno powiedzieć jak długiej odpowiedzi oczekiwał, ale po samej aparycji zdawał się dość wymagającym smokiem.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Kiedy okazało się że samiec pomoże mi uśmiechnąłem się radośnie i zaraz szybko pokiwałem głową.
-Znam słabe punkty smoków. Są to skrzydła, stawy, gardło i ogólnie szyja, podbrzusze oraz miejsce łączenia łap z tułowiem bo żyły są tam najbliżej skóry. Znam różne ataki oparte na sile mięśni oraz te które wymagają bycia zwinnym. Tak samo jeśli chodzi o obronę. Umiem także ziać-Powiedziałem co wiedziałem nie bardzo wiedząc jak to ubrać w słowa. Przekazałem więc to co było według mnie najważniejsze.

Licznik słów: 80
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
//wybacz, nie nadaję się na speedposting q^q'''

Adept udzielił wyjątkowo niejasnej i mało satysfakcjonującej odpowiedzi, ale choć nie był Ziemistym, Strażnik nie byłby sobą, gdyby go nie poprawił, lub przynajmniej nie naprowadził w odpowiednią stronę. W końcu inteligentny smok potrafił nie tylko wymachiwać łapami, ale także odpowiednio dobierać słowa –Pozwól więc, że od razu przejdziemy do zbadania twoich umiejętności, by następnie stopniowo przejść do nauczenia cie nowych technik. To o czym powiedziałeś to podstawy, które znajome powinny być dla piskląt, zaś od smoków w twoim wieku wymaga się już trochę więcej – Nieco zmrużył ślepia, ale choć towarzyszyła mu nieprzyjemna chrypka, nie skupiał się szczególnie na skarceniu młodszego –Żeby trochę rozwinąć sposób w jaki wypowiadasz się o własnej strategii – co pomoże ci w przyszłości, przykładowo jeśli będziesz kogoś nauczał – chcę abyś po każdym ataku oraz obronie tłumaczył co i w jakim celu zrobiłeś, lub dlaczego twój atak nie był dość skuteczny. Pierwszy ruch zostawię tobie, ponieważ chcę zobaczyć z jakiej pozycji startujesz– Powiedziawszy to odsunął się o dwa kroki, nie spuszczając wzroku z sylwetki fioletowego. Sam był już gotowy do walki, zarówno przyciskając skrzydła do boków, unosząc ogon, jak i lekko rozstawiając kończyny, aby być stabilniejszym, ale i przygotowanym na ruch.

Licznik słów: 203
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Z zrozumieniem pokiwałem głową. Rzeczywiście moja odpowiedź mogła być naprawdę mało rozwinięta że tak to ujme jednak nie walczyłem jeszcze z nikim w swoim życiu tak więc brak doświadczenia mógł być odczuwalny. Rozstawiłem odrobinę wszystkie kończyny tak by moje tylne łapy były rozłożone odrobinę bardziej na boki niż moje biodra a skrzydła rozłożyłem na boki ustawiając je tak by w razie ruchu przecinały powietrze a nie go nabierały jednocześnie mnie spowalniając. Ogon uniosłem trochę ponad ziemię jednocześnie spinając jego mięśnie by nie chybotał się na boki tym samym mogąc sprawić bym stracił równowagę. Głowę na szyi przybliżyłem do tułowia opuszczając pysk do dołu by dodatkowo zasłonić gardło. Jako pierwszy atak postanowiłem wybrać coś w miarę prostego co w prawdziwej walce mogło być przydatne i dosyć pomysłowe. Spiąłem mięśnie tylnych łap oraz skrzydeł po czym po zlustrowaniu dokładnie podłoża ruszyłem najprędzej przed siebie opierając ciężar ciała na nadgarstkach skrzydeł próbując biec najszybciej jak tylko potrafiłem w stronę prawej przedniej łapy samca. Będąc dostatecznie blisko celu miałem zamiar zgiąć tylne łay i po delikatnym uniesienia skrzydeł wybić się w kierunku zgięcia w łapie ziemistego z rozwartym pyskiem gdyż miałem zamiar zacisnąć na niej szczęki tak mocno by złamać znajdującą się tam kość i tym samym uniemożliwić bądź utrudnić poruszanie się przeciwnika.

Licznik słów: 209
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Strażnik bacznie obserwował przeciwnika, więc jego cel w żaden sposób go nie zaskoczył, a co więcej, nawet trochę zirytował. Nie był pewien czy wynika to z upośledzonej anatomii wywernowego, czy jego braku doświadczenia, ale wątpił, że dobrze wykształcony, ostrożny wojownik zdecydowałby się na odsłonięcie karku tylko po to by zanurkować mordą ku kończynie, którą w pierwszym ruchu tak łatwo było obronić. Oczywiście samiec był na wyrost krytyczny, więc prawdopodobnie nie istniał ruch, którym wywern mógł go zachwycić, ale być może przyda mu się to do bardziej wnikliwej praktyki.
Skrzydła były mocniej umięśnione oraz zdecydowanie cięższe niż zwyczajne łapy, dlatego uderzenie w jedno z nich mogłoby być niewystarczające aby zachwiać pozycję fioletowego. Co do drzewnego, mimo ptasich palców, którymi mógł pochwalić się jako nieliczny, Strażnik miał całkiem niezłą parę w łapach, więc po prostu poczekał aż adept znajdzie się wystarczająco blisko, by lewą kończyną zdzielić go prosto w profil pyska, odrzucając na bok od siebie. Nie zranił go w ten sposób, ale cios był definitywnie wyczuwalny i być może wystarczyłoby jedynie trochę więcej zaangażowania, aby szpony podziurawiły jasną łuskę.
Mimo doświadczenia adepta, Zastępca nie zamierzał dawać mu taryfy ulgowej, zaraz po ciosie także rozwierając szczęki aby chwycić nimi odchyloną od uderzenia szyję. Samce stały naprzeciw siebie, więc na wykonanie akcji było niewiele czasu, dlatego najważniejsze było wyrobienie sobie intuicji i przygotowanie na okoliczność, w której jest się atakowanym w najmniej dogodnych sytuacjach. Celem tej drapieżnej malinki było uchwycenie przestrzeni tuż za łbem fioletowego, co w razie powodzenia było bardzo niebezpieczne, nie tylko z racji możliwych obrażeń, przed którymi pancerz gada być może zdołałby go ochronić, ale ponieważ znacznie utrudniłoby mu przyszły ruch oraz mobilność.

Licznik słów: 273
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Ugh... celne uderzenie starszego smoka podziałało. Do tego również zabolało tak bardzo że miałem ochotę warknąć na ziemistego jednak ostatkiem sił powstrzymałem się od tego. Widząc kątem oka jak samiec zamierza się na mój kark zgiąłem prawą parę odnuży i gwałtownie odbiłem się lewą parą od ziemi nie prostując drugiej pary a nawet oginając ją bardziej tak że po złożeniu prawego skrzydła przetoczyłem się w prawą stronę pod koniec zginajac lewe skrzydło by po wyładowania na brzuchu wyprostować je delikatnie i tak jak drugie postawić na ziemi o którą to zapałem się podczas wstawania kiedy to dodatkowo szybko zasysałem powietrze do płuc chcąc napełnić nim je najszybciej jak tylko potrafiłem. Kiedy stałem już stabilnie na skrzydłach oraz łapach obróciłem się w stronę smoczyska ogon układając płasko na ziemi. Zaparłem się skrzydłami pochylając głowę w stronę klatki piersiowej przeciwnika w którą to w następnej kolejności spróbowałem wypuścić słup ognia którego nie zamierzałem nawet bardziej koncentrować by ogień rozprzestrzenił się na jak największą odległość po bokach oraz do góry czy w dół. Próbując tego dokonać korzystałem z całej siły swoich płuc.

Licznik słów: 179
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Nie cierpiał, gdy smoki polegające na zręczności korzystały z metody tarzania się po ziemi, o ile w ogóle metodą mógł to nazwać. Ani to nic nie przyspieszało, ani nie dawało przewagi, bo nie dość że zabierało dużo energii, to jeszcze wystawiało na atak. Swojej krytycznej myśli nie zdążył niestety zwerbalizować, gdyż chcąc dać adeptowi szansę na kolejny ruch, nie dopadł do niego wystarczająco szybko, by zanegować jego idiotyczny ruch. W zwykłej walce pod żadnym pozorem by sobie na to nie pozwolił, stale trzymając niewielki dystans, który utrudniłby przeciwnikowi tą trudną do sparowania akcję. Kimże byłby gdyby przynajmniej raz dziennie nie pożałował swojej decyzji?
Zdołał wyłapać co zamierza przeciwnik, ale ponieważ nie podjął działania od razu, aby się nie narażać, wyskoczył gwałtownie do tyłu, a potem jednym wymachem skrzydeł wzbił się w powietrze. Płomienie zdołały pogłaskać jedynie jego pierś i podgrzać nieco wewnętrzną stronę błon, ale obrażenia nie były aż tak dramatyczne. Ahh... nie, palce skrzydeł zdołał akurat przysmażyć, cholerny dzieciak.
Strażnik wzniósł się wyżej, by zatoczyć nad uczniem niewielkie koło, a potem wylądować parę kroków dalej, na wszelki wypadek, gdyby próbował swojej zabawnej sztuczki jeszcze raz.
Nie korzystaj z ognia podczas treningu– Powiedział karcąco, jeszcze chwilę po wylądowaniu machając skrzydłami, żeby uśmierzyć ból. Nic to nie dało, ale nie zamierzał rezygnować z nauki przez coś tak banalnego – Gdy przeciwnik korzysta z oddechu, bardzo trudno obronić się przed nim z wykorzystaniem siły. Najlepiej w takim wypadku trzymać niewielki dystans i nie dawać przeciwnikowi szansy na przygotowanie ataku, przykładowo podcinając mu łapy albo uderzając w pysk. Nie zrobiłem tego, bo chciałem poobserwować jak się ruszasz, a nie jak pracują twoje gruczoły. Atak oddechem jest prosty i możesz go sobie przećwiczyć u siebie w stadzie na jakiejś skale, nie ze mną– Miał nadzieję, że fioletowy był dostatecznie pojętny, aby zrozumieć za pierwszym razem, szczególnie widząc jak wrogo zareagował jego nauczyciel – Zaatakuj jeszcze raz, tym razem jakoś kreatywniej

Licznik słów: 317
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Westchnął ciężko kiedy to dostałem reprymende przez atak oddechem. Skinąłem jednak łbem na odpowiedź na słowa ziemistego. Rozpostarłem skrzydła po czym po zgieciu tylnej pary łap odbiłem się nimi od ziemi najmocniej jak tylko potrafiłem machając skrzydłami by wznieść się wyżej. Zaraz po uniesieniu się na wysokość trzech skoków nad ziemią pochyliłem się w stronę znajdującego się pode mną nauczyciela i złożyłem skrzydła pikując w jego stronę w ostatniej chwili ćwierć skoku nad nim rozłożyłem skrzydła nagle hamując z wysuniętymi do dołu dolnym odnużami z wysuniętymi pazurami które chciałem zatopić w środkowej części grzbietu smoka i przeciągnąć nimi do tyłu machając skrzydłami by cofnąć się do tyłu a zaraz potem do góry by pozostać na tyle daleko by szybko umknąć przeciwnikowi.

Licznik słów: 121
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Niewiele smoków korzystało z lotu podczas walki. Nie uważał tego za potrzebne, bowiem korzystanie ze skrzydeł było wycieńczające, jednak nie zamierzał potępiać ucznia za trochę innowacyjności. Obrona takiego ruchu była nieco trudniejsza, jeśli nie chciał opierać się na zręczności, bowiem fioletowy atakował niemal całym ciałem, podczas gdy łapy jedynie podsumowywały jego działanie. Postanowił skupić się na kończynach, bo choć musiał zmierzyć się z całym ciężarem przeciwnika, to szponów najbardziej się obawiał. Widząc, jak samiec pikuje, wybił się z przednich łap, tylne rozstawiając szeroko oraz wyciągając ogon aby się na nim oprzeć. Zamierzał ustawić się półprofilem do natarcia, aby przednimi, ptasimi łapami móc schwycić kończyny fioletowego i skierować jego ciało na bok. Było to trudne do wykonania, bowiem wymagało nie tylko siły, ale precyzji i równowagi, którą Strażnik zamierzał sobie zapewnić także poprzez rozłożenie skrzydeł, podczas kluczowych dla manewru sekund. Nie chcąc zdradzać uczniowi swoich intencji, aby nie zmienił kierunku, wyprostował się chwilę przed jego atakiem, by potem zakleszczyć ze zgrzytem szpony swoich przednich i jego tylnych łap. Gdyby poprzestał na tym, siła rozpędu z pewnością przeważyłaby go i wywróciłby się na grzbiet, lecz nie zamierzał się opierać, a natychmiast skręcił tułowiem na bok, właśnie w tej chwili wspomagając się skrzydłami, tak że fioletowy wyminął drzewnego. Szybko wypuścił z objęć jego palce, żeby nie pociągnął go za sobą, przy lądowaniu, niestety koniecznym, z racji siłowej interwencji Strażnika.
Dzięki takiemu ruchowi, adept opadł awaryjnie zaraz obok, a Strażnik wylądował natychmiast na przednie łapy, czując ból w palcach, jakby był o krok od połamania ich. Nie zamierzał jednak czekać i korzystając z ich bliskości, wymachnął zakończonym długimi kolcami ogonem, aby uderzyć w sam zad smoka. Fioletowy nie powinien mieć czasu na dobry wyskok, chyba że ponownie wzniósłby się do lotu, lecz to wiązałoby się z ryzykiem uszkodzenia skrzydła, które opuszczone, znalazłoby się w zasięgu kolców.

Licznik słów: 302
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Iluzja Piękna
Dawna postać
Niech żyje wolność!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 400
Rejestracja: 29 kwie 2018, 17:36
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 64
Rasa: Skrajny
Opiekun: Zmarło jej się
Mistrz: Nie ma
Partner: Nakrapiana Gwiazdami

Post autor: Iluzja Piękna »

A: S: 3| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 3
U: L,B,Pl,Śl,Skr,W,MA,MO,MP,M: 1| A,O: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Szczęściarz, Czempion, Magiczny Śpiew
Zamachałem skrzydłami podczas wymuszonego ładowania by nie stracić równowagi i zacisnąłem szczęki kładąc na ziemi nadgarstki skrzydeł na których oparłem się ciężar ciała rozkładają na cztery kończyny. Zauważyłem kątem oka ruch ogona ziemnego co wskazywało na to iż tamten chce zaatakować ogonem. Tak więc najszybciej jak tylko mogłem postanowiłem obrociłem swoje cialo w prawą stronę by mój ogon rozpędził się na tyle bym mogł wykorzystać go podczas obrony przed ogonem ziemistego. W odpowiednim momencie podczas obrotu w który włożyłem wiele siły by dostatecznie rozpędzić swoją ogon miałem zamiar nagle zatrzymać się w miejscu a ogonem a dokładniej twardym grotem w kształcie serca uderzyć od dołu na ukos w ten należący do samca by zbić go z toru lotu na tyle by nie trafił mnie. Jeśli obrona by się powiodła miałem zamiar stanąć na rozłożonych kończynach z głową pochyloną w stronę samca. Napinając mięśnie miałem zamiar jak najszybciej pokonać dzielącą nas odległość po zlustrowamiu podłoża. Biegałem wprost na prawy bok ziemistego by kiedy tylko bym do niego dotarł sprobować wbić w niego swoje rogi najgłębiej jak tylko bym potrafił. Tak więc po dotarciu do boku nie zatrzymałbym się tylko jeszcze przyśpieszył.

Licznik słów: 190
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#dbb934 #a84308

szczęściarz – odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.

czempion – +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.

magiczny śpiewraz na walkę/polowanie, obniżenie liczby sukcesów przeciwnika: A 1-2 – -1 sukces, A 3-4 – -2 sukcesy, A 5 – -3 sukcesy.


Somnium
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr, MP, MA: 1 MO: 2
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4276
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Adept zdołał obronić się przed ciosem, chociaż Strażnik nie widział większego sensu w wykonywaniu obrotu, który przy nieco mniejszym szczęściu mógł skończyć się fatalnie. Po podbiciu, ogon drzewnego wytracił swoją pierwotną prędkość, więc samiec wycofał go i przygotował się na atak ucznia. Mieli w prawdzie omawiać swoje strategie na głos, ale wszystko działo się tak szybko, że nie było wielu sposobności aby się do tego zastosować. Choć sam lubił szarżę, mdliło go gdy widział jej wykonanie u wywernowego, który nie miał anatomii dostosowanej do porządnego rozpędu, a zamiast zagrożenia, przypominał prędzej komiczną żabę, u której tylne kończyny zastąpiły przednie, a ona, niepomna wzroku innych, udawała że jest zupełnie normalna.
Nie chciał go lekceważyć, ale jednak z pewnym opóźnieniem zabrał się za obronę, która polegała na częściowym odwróceniu się do fioletowego i pochyleniu łba w podobnych do niego geście, aby zewrzeć ich rogi. To co wieńczyło łeb drzewnego zdecydowanie pozwalało mu na takie manewry, bowiem choć było krótkie i nisko osadzone, złamanie tego byłoby dla przeciwnika prawdziwym wyczynem. Wystawiwszy tak swoją broń, poczekał aż adept będzie dostatecznie blisko, aby w ostatniej chwili przekrzywić głowę i dzięki zagiętym zakończeniom rogów, wykręcić także zdany na jego łaskę łeb adepta. Zgrzyt i głuchy odgłos zderzenia trwał zaledwie przez ułamek uderzenia serca, a następnie Strażnik wycofał się, zostawiając nienaruszone zarówno swoje rogi, jak i te przeciwnika. Następny ruch wykonał bez większego zastanowienia, korzystając z bliskości ucznia. Błyskawicznie pokierował szpony przedniej lewej łapy w stronę nasady jego szyi, wyciągając kończynę na tyle daleko, że środkowy pazur mógł spokojnie zahaczyć także o fioletowy kark i go rozerwać. Nie było teraz czasu na piruety, czy wybijanie się w powietrze.

Licznik słów: 271
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej