Samotny pagórek

Kiedyś podobny las nazywano Białą Puszczą, poświęconą bogom i spokojowi. Teraz jest to Dzika Puszcza, gdzie ograniczenia są zbędne.
Słodycz Zbawienia
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1263
Rejestracja: 08 cze 2014, 11:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 73
Rasa: Skrajny

Post autor: Słodycz Zbawienia »

A: S: 2| W: 2| Z: 5| I: 5| P: 3| A: 1
U: Pł,MO,MA: 1| Kż,L,S,B,A,O:2| Skr,Śl,M,W: 3| Lecz,MP: 4
Atuty: Spostrzegawczy; kruszyna; skupiony; uzdolniony; wybraniec bogów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Zdziwiłam się, że kolejny Cienisty chce mojej pomocy. Może powinnam zacząć pobierać kamienie za nauki? Nie, nigdy nie byłam tak interesowna. Zwykle wystarczyło, że jakiś smok był mi winny przysługę, a ja i tak czułam się nieco dziwnie, gdy tak mówili. Ale cóż począć. Nie byłam pewna kto się ze mną skontaktował, może rodzice samiczki, którzy mają zbyt wiele na łbach, a może po prostu jej opiekunowie, którzy nie przewidzieli, że trzeba pisklęciu poświęcić sporo czasu? Kto wie. Tak czy siak zjawiłam się w umówionym miejscu i znając już zapach tego Stada, podeszłam do samiczki i zmrużyłam lekko ślepia, dyskretnie pociągając nosem. – Cassandra, jak mniemam?

Licznik słów: 106
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zbawienna | Kurama
Karta Osiągnięć

Zioła
Atuty:
~ Spostrzegawczy – Jednorazowo +1 do Percepcji;
~ Kruszyna – Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa;
~ Skupiony – Smok lecząc z maksymalną ilością ziół ma -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran.
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3.
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia).


Kurama
Atrybuty S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
Umiejętności A: 1| O: 1| Skr: 1| Śl: 1
Zwiastująca Łuska
Dawna postać
Khyouki
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 529
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:40
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 15
Rasa: Górski
Partner:

Post autor: Zwiastująca Łuska »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 2
U: W: 1| B,S,L,P,A,O,M,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 3
Atuty: Inteligentny;
Samiczka widząc przybyłą łowczynię wstała i skinęła jej radośnie łebkiem ~ Cassandra, lub Wyrocznia, jak wolisz. Pisklę Cienia ~ odpowiedziała spokojnie, chociaż w jej oczach widać było błyskające, wesołe ogniki. Wyróżniały się one tym, iż były jeszcze bielsze i wyraźniejsze od jej śnieżnobiałych ślepek. Ciekawe, po kim odziedziczyła tą barwę oczu. Matka miała ciemne, ojciec lazurowe. Widocznie są to jakieś starsze geny. Ale nie skupiajmy się na nieistotnych sprawach. Wyrocznia ponownie usiadła i owinęła łapki ogonem, aby ich nie zmrozić zbytnio. Wiąże się to także z nieprzyjemnym bólem i zaczerwienieniem. I pieczeniem. A pomyśleć, że zwykły śnieg powoduje takie nieprzyjemne konsekwencje. Cassandra cierpliwie czekała na rozpoczęcie nauki. Musi się czegoś dowiedzieć o świecie.

Licznik słów: 113
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
Zręczna
Jednorazowo +1 do Zręczności

Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Przedmioty
Mięso: 0/4
Owoce: 0/4
Kamienie szlachetne: Szafir, onyks, 2x topaz, ametyst
PH: 0

Walki
Wygrane: 0
Przegrane: 0

So much fire that it burned my wings.
Her heat was amazing.
Now I'm dreaming of the simple things.
Old ways, erased.
If love was a word, I don't understand.
The most simple sound.
With four letters.


Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Wejdźmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi

Słodycz Zbawienia
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1263
Rejestracja: 08 cze 2014, 11:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 73
Rasa: Skrajny

Post autor: Słodycz Zbawienia »

A: S: 2| W: 2| Z: 5| I: 5| P: 3| A: 1
U: Pł,MO,MA: 1| Kż,L,S,B,A,O:2| Skr,Śl,M,W: 3| Lecz,MP: 4
Atuty: Spostrzegawczy; kruszyna; skupiony; uzdolniony; wybraniec bogów
Kiwnęłam powoli łbem. – Nazywam się Słodycz Zbawienia, łowczyni Ognia, ale to już pewnie wiesz. – odparłam i przysiadłam naprzeciwko samiczki, starannie składając skrzydła przy ciele. – Skontaktował się ze mną któryś z twoich opiekunów i poprosił, abym trochę opowiedziała ci o świecie. Nie wyklułaś się jeden wschód Złotej Twarzy temu, więc pewnie trochę już widziałaś. Czy jest coś, co cię zainteresowało i chciałabyś od tego rozpocząć? – zapytałam, spoglądając na nią ze spokojem i łagodnością widoczną w moich szarych ślepiach.

Licznik słów: 81
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zbawienna | Kurama
Karta Osiągnięć

Zioła
Atuty:
~ Spostrzegawczy – Jednorazowo +1 do Percepcji;
~ Kruszyna – Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa;
~ Skupiony – Smok lecząc z maksymalną ilością ziół ma -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran.
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3.
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia).


Kurama
Atrybuty S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
Umiejętności A: 1| O: 1| Skr: 1| Śl: 1
Zwiastująca Łuska
Dawna postać
Khyouki
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 529
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:40
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 15
Rasa: Górski
Partner:

Post autor: Zwiastująca Łuska »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 2
U: W: 1| B,S,L,P,A,O,M,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 3
Atuty: Inteligentny;
Samiczka usiadła wygodniej po czym odpowiedziała ~ Chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o bogach i stadach ~ odparła spokojnie. Miała ciepły, kojący głos. Nie pisklęcy, cienki i wysoki. Był to ton jak u dorosłej, mądrej smoczycy, która dużo przeszła. Naturalnie Wyrocznia była młoda, więc jeszcze dużo przed nią. Dobrze, że znalazł się ktoś, kto zgodził się nauczyć ją czegoś pożytecznego. Czuła się bezpiecznie przy obecności samicy. Samce były bardziej nieprzewidywalne. Nie licząc Spokojnego. Jego imię opisywało go idealnie w każdym calu. A jaka okaże się Zbawienna? Czas pokaże. Najważniejsze jest teraz to, aby samica wyniosła dużo wiedzy z tej nauki. Szybkiej i sprawnej miejmy nadzieję.

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
Zręczna
Jednorazowo +1 do Zręczności

Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Przedmioty
Mięso: 0/4
Owoce: 0/4
Kamienie szlachetne: Szafir, onyks, 2x topaz, ametyst
PH: 0

Walki
Wygrane: 0
Przegrane: 0

So much fire that it burned my wings.
Her heat was amazing.
Now I'm dreaming of the simple things.
Old ways, erased.
If love was a word, I don't understand.
The most simple sound.
With four letters.


Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Wejdźmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi

Słodycz Zbawienia
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1263
Rejestracja: 08 cze 2014, 11:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 73
Rasa: Skrajny

Post autor: Słodycz Zbawienia »

A: S: 2| W: 2| Z: 5| I: 5| P: 3| A: 1
U: Pł,MO,MA: 1| Kż,L,S,B,A,O:2| Skr,Śl,M,W: 3| Lecz,MP: 4
Atuty: Spostrzegawczy; kruszyna; skupiony; uzdolniony; wybraniec bogów
Przez chwilę milczałam. To dobrze, że nie przyszła tu zupełnie nieświadoma. Uniosłam delikatnie kąciki pyska, a w końcu na moim pysku pojawił się spokojny, ciepły uśmiech. Nie jakiś strasznie szeroki, ale taki naturalny. – W porządku. To zacznijmy od Stad. Jeśli będziesz miała jakieś pytania, pytaj. – zaczęłam, po czym owinęłam łapy ogonem, choć prawą przednią lekko uniosłam i położyłam na ogonie. – Aktualnie mamy trzy Stada. Ogień, z którego ja pochodzę, Cień, z którego pochodzisz ty i Życie. Cofnijmy się może o kilkadziesiąt księżyców, gdy Stada były cztery. Woda, Ziemia, Ogień i Wiatr. W wyniku różnych zawirowań międzystadnych Wiatr przyłączył się do Ognia. Pozostały więc trzy Stada, a niedługo później na tych terenach pojawili się Cieniści, czyli smoki, które stworzyły Stado z którego pochodzisz. Nie było wolnych terenów, na których mogliby się osiedlić, jednak po umowie z Przywódcą Ziemi, to Stado oddało im nieco swoich terenów. – zmrużyłam lekko ślepia, próbując sobie przypomnieć wszystko jak najdokładniej. – Wówczas Ogień i Woda były w konflikcie. Cień sprzymierzył się z Ogniem i wyzwali Wodę na wojnę o tereny.

Licznik słów: 177
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zbawienna | Kurama
Karta Osiągnięć

Zioła
Atuty:
~ Spostrzegawczy – Jednorazowo +1 do Percepcji;
~ Kruszyna – Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa;
~ Skupiony – Smok lecząc z maksymalną ilością ziół ma -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran.
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3.
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia).


Kurama
Atrybuty S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
Umiejętności A: 1| O: 1| Skr: 1| Śl: 1
Zwiastująca Łuska
Dawna postać
Khyouki
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 529
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:40
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 15
Rasa: Górski
Partner:

Post autor: Zwiastująca Łuska »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 2
U: W: 1| B,S,L,P,A,O,M,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 3
Atuty: Inteligentny;
Samica wysłuchała słów samicy z uwagą i zainteresowaniem widocznym w jej ślepkach ~ Rozumiem. Czyli Woda przegrała i stado zniknęło na zawsze? ~ zapytała z ciekawością w głosie. Spokojnie i wygodnie siedziała z nadstawionymi uszami, aby dobrze słyszeć łowczynię. Nie pachniała ona tak mocno jak inni Ogniści. Oni unosili nieprzyjemną woń siarki, podczas gdy Słodycz miała jej w sobie niewiele. Musiała być tutaj od niedawna. Z kolei Wyrocznia pachniała czymś nieokreślonym. Trudno było porównać z czymś zapach Cienistych. Młoda pachniała gęstą mgłą, deszczem, rosą i różanymi krzewami. Dziwna mieszanka, ale przyjemna dla nosa. Znacznie przyjemniejsza od siarki, która przyprawiała Cassandrę o mdłości, ale zawsze udanie to ukrywała. Tutaj nie było tego problemu.

Licznik słów: 112
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
Zręczna
Jednorazowo +1 do Zręczności

Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Przedmioty
Mięso: 0/4
Owoce: 0/4
Kamienie szlachetne: Szafir, onyks, 2x topaz, ametyst
PH: 0

Walki
Wygrane: 0
Przegrane: 0

So much fire that it burned my wings.
Her heat was amazing.
Now I'm dreaming of the simple things.
Old ways, erased.
If love was a word, I don't understand.
The most simple sound.
With four letters.


Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Wejdźmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi

Słodycz Zbawienia
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1263
Rejestracja: 08 cze 2014, 11:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 73
Rasa: Skrajny

Post autor: Słodycz Zbawienia »

A: S: 2| W: 2| Z: 5| I: 5| P: 3| A: 1
U: Pł,MO,MA: 1| Kż,L,S,B,A,O:2| Skr,Śl,M,W: 3| Lecz,MP: 4
Atuty: Spostrzegawczy; kruszyna; skupiony; uzdolniony; wybraniec bogów
Skinęłam powoli łbem, choć na moim pysku widać było lekkie powątpiewanie. – W pewnym sensie tak. W tej wojnie zginął Przywódca Wody, a także jedna z ich łowczyń. Stado zostało osłabione, nie było też wielu smoków, które mogłyby przejąć władzę. Co prawda nowy Przywódca próbował scalić Wodę, jednak był młody i niedługo później zniknął. Stado musiało wybrać. Większość wybrała Stado Ziemi, a jego Przywódca postanowił zmienić nazwę, powstało więc Życie. Woda jako Stado już nie istnieje, ale wciąż jest w sercach smoków, które do niej należały. – wyjaśniłam, mrużąc lekko ślepia, żeby wszystko sobie dokładnie przypomnieć. Czy na pewno niczego nie pomyliłam?

Licznik słów: 102
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zbawienna | Kurama
Karta Osiągnięć

Zioła
Atuty:
~ Spostrzegawczy – Jednorazowo +1 do Percepcji;
~ Kruszyna – Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa;
~ Skupiony – Smok lecząc z maksymalną ilością ziół ma -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran.
~ Uzdolniony – Smok może osiągnąć poziom 5 dwóch Atrybutów, nie może jednak mieć żadnego A na poziomie 4 i jedynie dwa A na poziomie 3.
~ Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia).


Kurama
Atrybuty S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
Umiejętności A: 1| O: 1| Skr: 1| Śl: 1
Agresja
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 461
Rejestracja: 18 kwie 2014, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy

Post autor: Agresja »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 3
U: W: 1
Ingmar... a, nie przepraszam, już Chłodny Kolec, przelatywał właśnie nad Dziką Puszczą, gdy jego wzrok przykuło spokojne miejsce, jakim był samotny pagórek. Akurat szukał takiego miejsca! Zniżył lot i wylądował szybko, uginając lekko łapy, po czym... przewalił się na bok. Był z dala od innych smoków, więc mógł sobie pozwolić na taką akcję. Położył się i westchnął, kładąc łeb na łapach i owijając się skrzydłami. Zmiana pory roku źle na niego wpływała – jego futro wypadało, zmieniając się z zimowego na letnie, co było procesem długim i męczącym... no, właśnie! Ingmar wstał, po czym zaczął przeczesywać łapą swoje futro, aby pozbyć się resztek grubej, zimowej szaty i pokazać światu krótszą, bardziej przylegającą oraz nieco szorstką sierść letnią. Musiał oczyścić z kłaków całe ciało... ekh, jeszcze jakiś czas mu to zajmie, zanim w końcu uda mu się wyglądać, jak na smoka północnego przystało.
Był tak pochłonięty tą czynnością, że niemal w ogóle nie zwracał uwagi na otoczenie.

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lots of people talk and few of them know,
soul of a woman was created below.
Niezdecydowana Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 237
Rejestracja: 01 maja 2014, 18:13
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Niezdecydowana Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 3| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,B,S,A,O,Skr,Śl,Kż,MP: 1 | W,MO: 2| MA: 3
Jego futro było uciążliwe a co miała mówić ona? Gdzie dla niej same wyjście z groty w takim stanie było wstydem, na szczęście takie porządku szły jej w miarę szybko dlatego teraz nie musiała się tym martwic. Ale wystarczyło mieć odpowiednią technikę!
W sumie to zabawne że tak często na niego trafi, a co bardziej to ona na niego a nie na odwrót. Świat był mały.
Uuuuu ale kłaczki – Skomentowała cicho przyglądając się mu zza grzbietu.
Ale wiesz, że mógłbyś wyczyścić się łatwiej no nie? Umiesz magię, wytwórz mocny wiatr który po prostu wydmuchnie z Ciebie to wszystko – Tym razem nie miała ochoty droczyć się z nim
Czemu zawsze na Ciebie trafiam? To trochę dziwne, zupełnie jakby bogowie albo przeznaczenie się nami bawili – Nawet swojego brata rzadziej widywała ale trzeba przyznać że tak często widując samca udało jej się dostrzec drobna zmianę w nim.
Zmieniłeś się. Stałeś się bardziej masywny albo mi się wydaje? – Kiedyś był chyba drobniejszy, w sumie był dość podobny do niej a teraz to już niekoniecznie. Ona wciąż byłą kruszyną a on stawał się coraz bardziej samczy. Zabawne

Licznik słów: 190
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Agresja
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 461
Rejestracja: 18 kwie 2014, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy

Post autor: Agresja »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 3
U: W: 1
Ten głos. Czemu tak często musiał go słyszeć? Właściwie, to przez myśl przeszło mu, że nie ma aż tak dużych przeciwwskazań, aby słyszeć ten głos codziennie, jednak jak najszybciej wygonił to stwierdzenie z łba, niezadowolony. Zamiast wymyślać jakieś niestworzone historie odwrócił się, by spojrzeć na Niezdecydowaną.
Zaoszczędziłbym czas, ale nie energię. – odpowiedział tylko. Magia kosztowała go naprawdę dużo, nadal dopiero przyzwyczajał się do używania jej... miał tylko nadzieję, że już niedługo faktycznie będzie mógł używać maddary do tak błahych celów.
Uśmiechnął się lekko, słysząc jej następne słowa, chociaż jego serce z niezrozumiałych dla niego powodów zaczęło bić nieco szybciej. A sam Ingmar zaczął zastanawiać się, czy samica myślała o tym samym, co on przed chwilą... Nie, na pewno nie.
Już miał potrząsnął łbem, ale powstrzymał się. Zamiast tego wzruszył lekko ramionami.
A bo ja wiem? Najchętniej widywałbym częściej kogoś ze swojego stada, a nie Ciebie. – oj. Nie, cofnij to, cholera! Czemu to powiedziałeś? I czemu musisz być takim chamem? Arghhhhhhh... Ingmar przez chwilę bił się z myślami, chociaż ani kawałek bitwy nie został uzewnętrzniony. Zamiast tego posłuchał następnych słów Ognistej, które wyrwały go z tej potyczki. A, szkoda. Miła cześć zaczynała wygrywać.
To miało mnie obrazić? – spytał, uśmiechając się nieco łobuzersko, chociaż jego ślepia powoli błądziły po sylwetce Niezdecydowanej, z dziwą aprobatą zaważając, że ona również zaczyna zamieniać się w piękną, dorosłą smoczycę. Zaraz, czy on naprawdę dokładnie tak to sformułował w swoich myślach..?!
Ale masz rację, trochę przytyłem. – mruknął, wstając powoli i niby przypadkiem prezentując przy tym swoje ciało, przyglądając się mu. No, tak. Nie był już tym samym szkieletem, chociaż nigdy nie będzie należeć do smoków bardzo umięśnionych. Chyba, że w ostatniej chwili zmieni zdanie i zostanie wojownikiem... ha, znając go to było możliwe! Ale nie, skarcił się za to w myśli. Będzie medykiem. Będzie leczył... tak.
Imię też zmieniłem. Przywitaj proszę... – tutaj zatrzymał się, uśmiechając się szeroko; po chwili stworzył wiatr, który miał zwiać z jego futra zimowe resztki, ukazując światu jego lepszą, letnią wersję. Tak, zmienił się. Nawet jego łuski zmieniły barwę – jego brzuch stał się jaśniejszy, przechodząc powoli w biel; proces ten trwał i zapewne potrwa jeszcze trochę czasu. Aktualnie owe łuski i rogi na łbie były jasno-szare, coraz bardziej chyląc się swoją kolorystyką ku bieli. – Chłodnego Kolca, kleryka Cienia. – dokończył, kłaniając się lekko. Spuścił wzrok, patrząc w ślepia Niezdecydowanej dopiero, gdy wstał.

Licznik słów: 401
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lots of people talk and few of them know,
soul of a woman was created below.
Niezdecydowana Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 237
Rejestracja: 01 maja 2014, 18:13
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Niezdecydowana Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 3| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,B,S,A,O,Skr,Śl,Kż,MP: 1 | W,MO: 2| MA: 3
Widywałbyś kogoś z swojego stada chętniej niż mnie? No nie sądze! W końcu wtedy częściej przebywał byś na stadnych terenach no nie? – był to mocny argument aż sama się zaśmiała zdając sobie z tego sprawę. Zwłaszcza że powiedziała to w sumie bez większego zastanowienia. W sumie to dziwne. Lubią się ale się z sobą droczą. Może to właśnie dlatego tak go lubiła? Czas z nim zawsze fajnie upływał i nie było chwili na nudę?
Czemu to miałoby Cię urazić? To chyba dobrze że wyglądasz lepiej no nie? Możesz uznać to za komplement – Czasem ją zastanawiało, jak to wszystko potoczyłoby się ich znajomość gdyby byli w tym samym stadzie albo gdyby przy ich pierwszym spotkaniu zachowała się inaczej. Ciekawe ile potrwa ten okres zwany ciepłym. Pewnie po nim znów ich futro stanie się dużo grubsze i cieplejsze.
Chłodny Kolec mówisz? Co prawda wyglądasz jakbyś był pokryty śniegiem ale czy ja wiem? Nie powiedziałabym że taki chłodny, zwłaszcza gdy się na tobie leży – Wyrwało się z jej mordki gdy przejechała łapą po boku samca. Tak to było perfidne, chociaż trochę mu zazdrościła. Umiał znaleźć pasujące do siebie imię z którego był zadowolony, czego ona sama nie umiała powiedzieć.
Nie ładnie to tak kłamać wiesz?

Licznik słów: 208
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Agresja
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 461
Rejestracja: 18 kwie 2014, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy

Post autor: Agresja »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 3
U: W: 1
No... niby miała rację. Chłodny pokiwał powoli łbem, chociaż przez chwilę zastanawiał się, czy nie powiedzieć czegoś jeszcze, jakiegoś argumentu, który sprawiłby, że szala zwycięstwa przeniosła się na jego stronę... ostatecznie jednak milczał, pogodziwszy się z faktem, iż tym razem to – znowu – Niezdecydowana wygrała.
W takim razie dziękuję bardzo za komplement. – mruknął, szczerząc się radośnie. Tak, teraz jeszcze był szczęśliwy i w miarę aktywny, ale czuł, jak z każdym dniem siły odchodzą, a sam Chłodny staje się coraz bardziej leniwy. Chciał, żeby to nie postępowało, ale przecież krwi północnych nie wymieni... musi po prostu dawać z siebie nieco więcej, żeby się całkiem nie rozleniwić.
Po jego ciele przeszedł ledwo zauważalny dreszcz, gdy Chłodny poczuł na swoim ciele dotyk Niezdecydowanej. No tak, przecież sam chciał do tego doprowadzić, sam się tak prezentował, ale gdy doszło co do czego... czuł się dziwnie. I jeszcze to, co Ognista mówiła... Ingmar spojrzał na nią nieco niepewnie. Nagle uśmiechnął się do swoich myśli. Byli niemalże całkowitymi przeciwieństwami. Chłodny i Ognista... a jednak się dogadywali. Nie, nie byli do siebie aż tak niepodobni. Samiec zaczął zastanawiać się, czy to te przeciwieństwa, czy może podobieństwa tak ich do siebie przyciągają.
Musisz mi uwierzyć na słowo, że to imię idealnie do mnie pasuje. – uśmiechnął się lekko; no tak, był północny, ział lodem, uwielbiał zimę... Ale tego samica mogła się sama domyślić.
Uszy Ingmara podniosły się, gdy usłyszał kolejne słowa Niezdecydowanej. Albo stracił wątek, albo całkowicie zgłupiał... ale zupełnie nie zrozumiał, o co jej chodzi. W jego żółtych ślepiach zalśniła teraz mieszanka zainteresowania i niezrozumienia.
Kiedy kłamałem? I jakżebym śmiał przed taką damą. – jego uśmiech stał się szerszy. Kiedyś, gdzieś dowiedział się, że Niezdecydowaną często brali za samca, zamiast za samicę, a ona teraz stara się udawać damę... chociaż Ingmar miał wrażenie, że już niedługo nikt nie będzie mylił płci Ognistej.

Licznik słów: 310
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lots of people talk and few of them know,
soul of a woman was created below.
Niezdecydowana Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 237
Rejestracja: 01 maja 2014, 18:13
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Niezdecydowana Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 3| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,B,S,A,O,Skr,Śl,Kż,MP: 1 | W,MO: 2| MA: 3
Kłamałeś że jesteś chłodny – Mówiąc to popchnęła go lekko na ziemie i znów tak jak kiedyś położyła się na nim wygodnie
Nie uwierzę że takie mięciutkie i cieplutkie legowisko może być jakkolwiek chłodne, chyba że zapomniałeś swoich słów jak to kiedyś chciałeś mnie "ogrzać" – Przypomniał jej się tamten moment. Rzucił ją na chłodny śnieg i argumentował się że chciał ją ogrzać! Tak, tak. Gdyby wiedziała że to nie zemsta może by mu uwierzyła wtedy ale nie.
Trzeba przyznać że podobało jej się jego nowe imię jednak nie mogła się powstrzymać przed droczeniem się z nim. Kurde to było fajne.
Mimo że jesteś kłamczuszkiem, podoba mi się twoje nowe imię, jednak za karę będziesz robił za me legowisko. W końcu przyda mi się ochłoda w tak ciepły dzień – Gierki słów szły jej coraz lepiej, a przynajmniej miała takie wrażenie, chociaż musiała przyznać że nie mogła się doczekać jego reakcji. Nigdy nie wiedziała czego po nim oczekiwać.
Jak myślisz, tamto o czym mówił Ateral, to prawda?

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Agresja
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 461
Rejestracja: 18 kwie 2014, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy

Post autor: Agresja »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 3
U: W: 1
On nie jest chłodny?! Tylko sam bóg zimy na tych terenach jest chłodniejszy od niego, a i tak Ingmar mógłby z nim konkurować w kategorii 'najchłodniejszy smok wśród Wolnych Stad'! Mimo wszystko nie podzielił się z Niezdecydowaną tą myślą – nie zdążył. Samica zbyt szybko pchnęła go na ziemię. Ekh! W przyszłości będzie musiał nieco bardziej uważać na to, co ta futrzasta jaszczurka robi.
Tymczasem nie pozostało mu nic innego jak tylko czekać aż łaskawie z niego zejdzie i, oczywiście, słuchać jej słów. Szkoda tylko, że nie chciała ani położyć się gdzieś indziej, ani przestać gadać. Eh, te samice...
Teraz już nie jest tak zimno. – mruknął, patrząc na słońce. Coraz mocniej grzało, a zimny wiatr ustawał... śnieżyc już pewnie w ogóle nie zobaczy w ciągu najbliższych może 40 księżyców... Szkoda.
Ochłoda mówisz... – z jego paszczy po raz kolejny wydobyło się ciche mruknięcie. Wpadł na idealny pomysł, jak wykorzystać słowa Niezdecydowanej przeciwko niej. Poczekał jeszcze chwilę, po czym wziął głęboki wdech, jakby chciał westchnąć... i zrobił to, tylko że jednocześnie ścisnął odpowiednie partie mięśni, aby móc zionąć lodem. Ustawił język w trąbkę, aby móc lepiej celować, a strumień lodu miał wylądować dokładnie na karku samicy, lecąc coraz niżej po linii kręgosłupa.
Ale kolejne słowa Niezdecydowanej....
Nie wiem. To temat na dłuższą dyskusję. – powiedział, chociaż w jego ślepiach wyraźnie widać było, że chętnie zacząłby taką dłuższą dyskusję o bogach.

Licznik słów: 233
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lots of people talk and few of them know,
soul of a woman was created below.
Niezdecydowana Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 237
Rejestracja: 01 maja 2014, 18:13
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Niezdecydowana Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 3| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,B,S,A,O,Skr,Śl,Kż,MP: 1 | W,MO: 2| MA: 3
Trochę to dziwne z tymi porami. Mam nadzieje że szybko doczekamy czasów gdy na ziemi zalegnie ten biały puch. – Dziwnie się czuła z myślą że teraz będzie coraz cieplej. Niby nic nie miała do ciepła ale z drugiej strony przyzwyczaiła się juz do zimy i śniegu. Wtuliła się lekko w futro Ingmara i westchnęła cicho na samą myśl o tak długiej przerwie od tego przyjemnego chłodu. Pewnie tak leżała by dłużej jednak leżąc tak poczuła jak jego pierś unosi się lekko podczas brania wdechu. Z początku nie wiedziała o co chodzi, uznała to za zwykły oddech jednak już po chwili poczuła jak coś niesamowicie zimnego dotyka delikatnej skóry ukrytej pod futrem na karku. Zadrżała lekko i zeskoczyła z niego strząsając to z siebie. Od czysty odruch.
Pff. – Prychnęła cicho odwracając łeb w obrażonym geście. Jednak tylko na chwile. Nie umiała się obrażać zresztą podpadł im ciekawy temat, dlatego poprawiła skrzydła na grzbiecie, na chwile ukazując szarawe wzorki i lotki po czym zerknęła na Inga.
Mi się nie śpieszy. Jak myślisz? Skąd się wzięła ta cała energia którą są bogowie? Skąd się wzięła ich świadomość I czemu tak na prawdę się nami interesują? – Czy po prostu się nimi opiekowali czy może mieli w tym jakiś ukryty cel.

Licznik słów: 211
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Agresja
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 461
Rejestracja: 18 kwie 2014, 19:46
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy

Post autor: Agresja »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 3
U: W: 1
Skinął łbem na pierwsze słowa Niezdecydowanej. Tak, również bardzo by chciał, aby zima pozostała na tych terenach jak najdłużej. Nadal nie czuł, jak bardzo źle się żyło w takich warunkach... a może był do nich podświadomie przyzwyczajony? A raczej... był na nie przygotowany. Grube futro i warstewka ochronnego tłuszczu, która idealnie chroniła go przed zimnem. Chyba również nieco wolniejszy metabolizm, aby móc jak najdłużej przeżyć na jak najmniejszej dawce jedzenia... ale i tak nie mógł narzekać na swoją sylwetkę. Nadrabiał to treningami.
Wyszczerzył się, gdy w końcu z niego zeszła. Chociaż... nie czuł się źle, gdy na nim leżała. Właściwie, to nawet nieco posmutniał, gdy nie czuł na sobie jej ciężaru. Zaraz... posmutniał? Nie, na pewno nie o to chodziło. Po prostu... jej ciało też go grzało, tak, na pewno to przez to stał się nieco mniej radosny!
Eh, i ta zmiana tematu...
Usiadł wygodnie, owijając łapy ogonem i zastanawiając się nad odpowiedzią na pytania adeptki.
Czasami zastanawiam się, czy bogowie nie są po prostu... duchami. Smokami, które za życia były na tyle silne, że ich świadomość zachowała się i nawet po śmierci mogą korzystać ze swoich potężnych mocy. Nie wiem tylko, dlaczego mieliby nam pomagać... chyba, że po prostu interesują się tym, co będzie dalej. – powiedział w końcu, po czym wziął głęboki wdech i kontynuował. – Jednak im dłużej się nad tym zastanawiam, tym głupsze mi się to wydaje. Jestem bardziej skłonny uwierzyć, że naprawdę mamy do czynienia z kimś, kto zrodził się z chaosu, aby następnie uporządkować wszechświat i stworzyć ziemię, po której stąpamy. Częściej wolę myśleć, że wszystkie legendy, które są z nimi związane są prawdą, chociaż w jakimś stopniu... – zawahał się, zanim wypowiedział następne słowa. – Poza tym myśl, że ktoś cały czas Cię obserwuje i nad Tobą czuwa jest niezwykle podnosząca na duchu.
Spojrzenie jego żółtych ślepi prześliznęło się z ziemi, gdzie wbite było podczas mówienia ostatniego zdania, na ślepia Ognistej.
A Ty? Wierzysz w to wszystko?
W jego własnych oczach błysnęło teraz zaciekawienie. Niesamowite zaciekawienie.

Licznik słów: 335
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Lots of people talk and few of them know,
soul of a woman was created below.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej