A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Wiecznie młody; Boski ulubieniec; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: Niezdolność wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą; niewyleczona nerwica +2 ST do akcji magicznych; +2 ST do testów fizycznych, nie może używać prawej tylnej łapy
I znów szła dzielna kompania, która składała się z nieobliczalnego Mackonura i dumnej wilczycy! Przemierzali lasy, góry, a nawet morza – wszystko w poszukiwaniu przygód! No... może aż tak daleko nie szli, bo pewnie by im się nie chciało, ale po prostu zrobili sobie mały obchód po Terenach Wspólnych. No i jak to oni, a raczej jak to Axarus – rozmawiali przy tym na przeróżne tematy. Takhara może i nie była zbyt rozmowna, ale Mokradłom to nie przeszkadzało! Miał wreszcie odpowiednią ilość czasu, by powiedzieć dosłownie o wszystkim! Tym razem rozmawiał o klasycznym temacie miłości, a zdawać by się mogło, że on i romantyzm, to rzeczy wykluczające się! Nic bardziej mylnego! Coraz starszy się robił, a nikogo na oku nie miał! Niedługo już ze starości umrze! Na przykład taka Sztorm... kiedyś taka młodziutka była, a ostatnio z tych wszystkich nerwów posiwiała! Czas ucieka!
– ... no i ja wtedy do niej "kochaniutka, nie ze mną takie numery!", nieźle, no nie? Nie no, nie powiedziałem tak, ale POMYŚLAŁEM, czyli prawie się liczy! Ale mów, co chcesz Takhara, ale moim zdaniem, jak kobieta rzuca w ciebie podmuchem wiatru, to to jest oznaka MIŁOŚCI. Znaczy... no lepiej by było, gdyby na przykład miłością rzucała, czy coś, ale to też może być! Mi się wydaje, że ona w ten sposób uczucia okazuje... co?! Że niby mnie nie lubi?! Zazdrosna jesteś i tyle! Ja ci mówię, to jest miłość OD PIERWSZEGO WEJRZENIA! – Rozmowa toczyła się dalej, a Takhara czasami tupała łapkami, jakby próbując powiedzieć coś swojemu kompanowi. Oczywiście chodziło o Oczko i to głupie spotkanie na Skałach Pokoju! Było taak faajnie i romantycznie! No, póki reszta smoków Plagi prawie go nie zabiła, ale to jakiś szczegół!
– Ja to myślałem, że przez truskawki do serca, ale NAJWIDOCZNIEJ ona nie lubi truskawek! TAK! O to właśnie chodziło, z wodorostami by się udało! Ale nie mogę już kombinować z jedzeniem, już wiem jak zrobimy! Będziemy ją śledzić, aż znajdziemy jaskinie, a potem poczekamy, aż ona zaśnie! Ja się wtedy położę obok niej i jak Oczko wstanie i mnie zobaczy, to powiem do niej "No cześć!", a ona się ucieszy! Co o tym myślisz, źle? No weź, Takhara! Ty jesteś kobietą, pomóż mi jakoś! – Gdyby wilczyca potrafiła mówić, to pewnie powiedziałaby mu, że powinien zapuścić futro i upolować dla Infamii jakiegoś jelenia, to są wilczyce sposoby! Ale z tymi mackami, to nie miał żadnych szans. Tak by sobie pewnie rozmawiali dalej, ale NAGLE – Mackonur otrzymał wiadomość od Mułka! I to taką nawet interesującą! Chciał już się pochwalić tym Nanshe i Fenowi, ale Despotyczny wyraźnie zaznaczył, by im o tym nie mówić. Trochę dziwne, ale no co tam!
– Takhara, słuchaj mnie uważnie! Idziemy... ZMIENIAĆ ŚWIAT NA LEPSZE! Mułek nas wzywa na tajne zebranie, do tego w tajnej jaskini! AGHGH, miałem nikomu nie mówić! Udawaj, że nic nie słyszałaś! To teraz idziemy, ale tak wiesz – heroicznie! O co mu może dokładnie chodzić? Masz jakiś pomysł, Takhara? Nie? Zawsze taka kreatywna byłaś! – No i poszli, a trochę im to nawet zajęło. Byłoby szybciej, gdyby jeden członek drużyny nie był przeciwnikiem latania! kaszel Axarus kaszel. Ale no, w końcu dotarli! A Mackonur miał już pomysł na niezłe wejście.
– Wzywaliście, a więc przybyłem. Drżyjcie śmiertelnicy, drżyjcie i rozpaczajcie, na te ziemie wkroczyła prawdziwa ciemność... i jakbyście nie wiedzieli, to ja jestem tą ciemnością! I właśnie wszedłem do groty, czyli wkroczyłem! – Stał przy wejściu do groty, ale tak, by widać było jedynie jego pysk, a reszta pozostawała w mroku. Jego głos był bardzo gardłowy i mroczny, taki baaardzo MROCZNY. Lubił wejście w tym stylu, a to mu nawet wyszło! Przez chwilę pewnie wyglądał jak ktoś poważny, mroczny i niebezpieczny! No... a potem wrócił do bycia "typowym Axarusem".
– NO CO TAM? Podobno mamy zmieniać świat, nawet na lepsze! Co to za miejsce spotkań? Zimno tutaj i jakoś strasznie! Może lepsza byłaby jakaś przytulna polanka? Wiesz, tam jest tak ładnie! No i można byłoby ogień rozpalić! Ja cię nauczę Mułek, jak się robi prawdziwe miejsca zebrań! I w ogóle, co my będziemy robić? Jak będziemy robić? Tyle pyyytań! Oooo, masz tu jakiegoś kolegę! Jestem Axarus! A to jest Takhara, moja kompanka! – Takhara również wyłoniła się z mroku, a potem w klasyczny dla siebie sposób – tupnęła łapkami, by zakomunikować, że ona tu też jest ważną osobistością!
Licznik słów: 720
| ❖Przyjaciel Natury❖ |
❖Empatia❖ |
| Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze. |
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi |
| ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ |
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
|
| ❖Wiecznie Młody❖ |
❖Opiekun❖ |
(W kwiecie wieku!)
Brak +2 ST po 110 księżycu |
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. |
| ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ |
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ |
| ❖Znawca Terenów❖ |
Kompani niemechaniczni: |
| Znalezienie 4/4 pożywienia/kamienia/10 sztuk zioła 2x na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. |
✦Krabuś✦, ✦Stryjenka✦,
✦Tata✦
|
| ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ |
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
|
| ✦Teigan – Wilczyca✦ |
✦Rogłowid – Widłoróg✦
|
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1
|
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1
|