OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Kwarce, chociaż nie były jako tako istotami rozumnymi, czy żywymi, zdawały się w jakiś sposób wyłapywać aurę i emocje towarzyszące odwiedzającym je smokom. Ten odwiedzony przez Bojowego nie był wyjątkiem, a wychwytując pewien smutek, czy może po prostu rozgoryczenie adepta Ziemi zalśnił kilkukrotnie, jakby pocieszająco, a przez szyję i czoło smoka przeleciał delikatny, przyjemny podmuch wiatru – niczym swego rodzaju pogłaskanie po głowie.Po chwili kamienie podarowane przez adepta zniknęły, pochłonięte przez magiczną chmurkę. Samiec zaś poczuł, jak jego ciało zaczyna pracować, chociaż... Przecież cały czas stał w miejscu. Mięśnie zaczęły go jednak boleć, a oddech jakoby przyspieszył i zyskał na swojej głębi. Bojowy Okrzyk czuł zmęczenie, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu – oznaczało to bowiem, że jego prośba została spełniona.
BOJOWY OKRZYK
– 2x Granat, 2x perła, 2x topaz, malachit
+ Siła III



























