Do spotkania z Kallisterem zostało niewiele czasu, ludzie liczyli by to w godzinach. Im bliżej było jej wylotu do Rathen, tym większy odczuwała związany z tym stres. To nie było miejsce na błędy, zaś ostatnio maddara zawiodła ją dwukrotnie, doprowadzając do czyjej śmierci. Nawet jeśli wiedział, że nie ona ją wywołała, czuła w jakimś stopniu poczucie winy. W końcu, inny uzdrowiciel spisał by się pewnie lepiej.
Podeszła do piedestału Naranlei, chyląc przed Boginią łeb. Usiadła po chwili, oddając się potokowi myśli.
– Odzyskanie kawałka iskry oraz zażegnanie konfliktu to dla smoków sprawa życia i śmierci. – Zaczęła cicho, korzystając z ciąży w świątyni. Była tu sama.
– Mam wrażenie, że cały konstrukt Kallistera, nie będzie wcale taki prosty w użyciu. W końcu wszystko ma się odbyć pod nosem Nezoka. – Czy to źle, źle miała wątpliwości, mimo poznania całego planu oraz informacji jakie mogły jej się przydać?
Wyjęła z torby otrzymany przedmiot, teraz zabarwiony na kolor jej łusek. Nikt nie powiedział jak i kiedy powinna tego użyć. Może powinna zapytać samej twórczyni? Najpewniej powiedział by Pasterzowi od razu, gdyby smoki miały ową wiedzę posiąść.
Odetchnęła powoli.
– Gdyby coś poszło nie tak.. Proszę, skieruj swoją uwagę na moją córkę, by nic jej się nie stało. – Ufała swoim kompanom, jednak jeśli ona zginie, więź rozpadnie się.
– Bealyn będzie wtedy pod miastem, razem z innymi uzdrowicielami, a mam tylko ją za kogoś bliskiego. – Przyznała cicho,dobitnie pokazując sama przed sobą, jakim odludkiem była.
Okowy Przeszłości
- Okowy Przeszłości
- Czarodziej Ziemi

- Posty: 2653
- Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Wzrost: 2m
- Księżyce: 122
- Rasa: Wywerna olbrzymia

Okowy Przeszłości
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,MP,A,O: 1| Pł,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Ostry węch, Chytry przeciwnik, Mistyk, Magiczny śpiew, Pojemne płuca
Licznik słów: 243
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Jeśli macie jakieś pytanie lub uwagi odnośnie postów MG z tego konta, proszę o informację na PW. Discordy mam wyciszone, a na pingi na forum nie zawsze zareaguje od razu lub przypadkiem je przegapię.
| • Regeneracja • raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden(xx.xx) • Ostry Węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła) • Chytry Przeciwnik • raz na walkę +2 ST do akcji przeciwnika • Mistyk • raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego) • Magiczny Śpiew • raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika • Pojemne Płuca • raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze |
Rythar ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1 Vasiran ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,: 1 Orian ● myszolot Kompan niemechaniczy Onyks ● kruk Kompan niemechaniczy |
Okowy Przeszłości
Posąg Naranlei pozostawał w bezruchu, aż do momentu, gdy smoczyca wyciągnęła prezent ongiś podarowany jej przywódcy. Kamienne powieki poruszyły się, a ślepia o barwie tarczy księżyca skierowały się pełnią uwagi na uzdrowicielkę. Miały łagodny wyraz.
Othela mogła początkowo nie zauważyć, ale z każdym wypowiedzianym słowem jej stres wyraźnie malał. Przyjemna, tajemnicza aura tego miejsca koiła jej nerwy, spowalniając bicie zatroskanego serca.
Bogini słuchała wywodu szkarłatnołuskiej smoczycy. Jej wzrok nie przeszywał nieprzyjemnie, lecz przez krótki moment coś pojawiło się w ślepiach Naranlei. Jakby chwila zaskoczenia i jednoczesnego zrozumienia.
– Nie przejmuj się, Mała Kroplo – odezwała się wreszcie w jej umyśle, a to szczególne określenie mogło przyprawić wywernę o ciarki na grzbiecie. Tylko dlaczego? – Jesteś silniejsza, niż ci się zdaje. Pasterz nie mógł wybrać lepszej osoby do tego zadania.
Szklana powierzchnia Łzy zaczęła bezgłośnie pękać. Nagle spomiędzy jej żyłek wyleciała wstęga czystej magii połyskującej niczym brokat. Owinęła się wokół prawej łapy uzdrowicielki, pełznąc po niej niczym wąż. Przez kostkę, kolano, udo, aż dotarła do piersi na wysokości serca smoczycy. Wchłonęła się w karmazynową łuskę, pozostawiając na niej srebrzysty ślad w kształcie rosnącego sierpa.
Nie odniosła się w żaden sposób do prośby o pieczę nad córką. Srebrne tęczówki znów zajęły się kamieniem, spoglądając przed siebie.
// Okowy Przeszłości:
-Łza Naranlei (????) – użyj do końca inwazji
Othela mogła początkowo nie zauważyć, ale z każdym wypowiedzianym słowem jej stres wyraźnie malał. Przyjemna, tajemnicza aura tego miejsca koiła jej nerwy, spowalniając bicie zatroskanego serca.
Bogini słuchała wywodu szkarłatnołuskiej smoczycy. Jej wzrok nie przeszywał nieprzyjemnie, lecz przez krótki moment coś pojawiło się w ślepiach Naranlei. Jakby chwila zaskoczenia i jednoczesnego zrozumienia.
– Nie przejmuj się, Mała Kroplo – odezwała się wreszcie w jej umyśle, a to szczególne określenie mogło przyprawić wywernę o ciarki na grzbiecie. Tylko dlaczego? – Jesteś silniejsza, niż ci się zdaje. Pasterz nie mógł wybrać lepszej osoby do tego zadania.
Szklana powierzchnia Łzy zaczęła bezgłośnie pękać. Nagle spomiędzy jej żyłek wyleciała wstęga czystej magii połyskującej niczym brokat. Owinęła się wokół prawej łapy uzdrowicielki, pełznąc po niej niczym wąż. Przez kostkę, kolano, udo, aż dotarła do piersi na wysokości serca smoczycy. Wchłonęła się w karmazynową łuskę, pozostawiając na niej srebrzysty ślad w kształcie rosnącego sierpa.
Nie odniosła się w żaden sposób do prośby o pieczę nad córką. Srebrne tęczówki znów zajęły się kamieniem, spoglądając przed siebie.
// Okowy Przeszłości:
-Łza Naranlei (????) – użyj do końca inwazji
Licznik słów: 215
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Okowy Przeszłości
- Czarodziej Ziemi

- Posty: 2653
- Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Wzrost: 2m
- Księżyce: 122
- Rasa: Wywerna olbrzymia

Okowy Przeszłości
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,MP,A,O: 1| Pł,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Ostry węch, Chytry przeciwnik, Mistyk, Magiczny śpiew, Pojemne płuca
Były rzeczy które nie dawały jej spokoju, wracały co jakiś czas natarczywie wołając o odpowiedzi, których ona znaleźć nie potrafiła. Miała przypuszczenia, pełne dziur domysły nie będące jakkolwiek zadowalającymi, a wręcz przeciwnie. Niosły za sobą zbyt wiele, kolejnych pytań. Zbyt trudnych, by mogła powiedzieć przed sobą, że jest pewna odpowiedzi.
Powoli przeszła przez świątynie, starając się stawiać kroki lekko, jakby zakłócenie ciszy tego miejsca czymś tak błahym, było niedopuszczalne.
Zwolniła kroku, przez chwilę wąchając się między Niszą Zadumy, a Grotą Cudów.
Oba te wybory zdawały się odpowiednie, chociaż jeden napawał ją nutą niepokoju. Nie do końca wiedziała dlaczego, a samo odczucie okazało się niezwykle ulotnym.
Pazury u skrzydeł zagrały nierówny rytm o kamienną posadzkę przed jednym w pomników w Niszy. Przesunęła po nich opuszkami, po raz pierwszy przyglądając się tej konkretnej, uwiecznionej w kamieniu sylwetce morskiego smoka. Ciemne, akwamarynowe ślepia wywołały dreszcz na grzbiecie.
Skłoniła lekko łeb, z należnym szacunkiem. Nie musiała widzieć ich możliwości w Rathen, by go odczuwać.
Była tu pierwszy raz, a jednak... Kolejna kropla w pełnym naczyniu rzeczy, które podświadomie zdawały się znajome, a być takie nie mogły.
Siedziała tam w kompletnej ciszy jakiś czas, ostatecznie decydując się na przejście pod inny posąg. Tutaj jeszcze wróci, ale pytanie jakie chciała zadać, nie zdawały się odpowiednie dla Wojny, a kogoś kto widzi znacznie więcej.
Po raz kolejny skinęła powoli łbem. Po raz kolejny zaczęła od ciszy i myśli płynących spokojnie.
Powoli przebiegała w nich po wszystkich miejscach w jakich towarzyszyło jej to dziwne uczucie. Smokach, które je wywoływały i na końcu słowach.
...Cieszę się, że nasze drogi się skrzyżowały.
Bardzo wyboiste, ale było warto.
Kocham cię, Fille. Maros. Nie ma znaczenia jak się nazywasz...
Zwykle nie śniła, a może nie pamiętała? Tym bardziej zdawało się to w jakiś sposób szczególne, zwłaszcza, że zobaczyła tam matkę Bealyn zanim w ogóle dowiedziała się jak ta wygląda.
Mała Kroplo.
Zawahała się przed zadaniem pytania, nie chciała zostać źle odebrana.
– Życie zaczyna się i kończy, ale nie istnienie duszy, ona ma swoją wędrówkę przez kolejne ciała. – Nawet nie zauważyła, że wraz z myślami, wypowiada te słowa szeptem.
– To wszystko nie ma związku ze mną, a jednak coś pchnęło mnie tutaj. Podsuwa kolejne poczucie, że gdzieś byłam, ktoś wydaje się znajomy. Nie daje mi to spokoju, nie odstępuje ode mnie, co jakiś czas przypominając o sobie. – Mówiła powoli, wpatrując się w jakiś fragment podestu pod łapami Lahae.
– Nawet kula w której znajdowała się cząstka twojej mocy, zdawała się nie być czymś, z czym miałam do czynienia po raz pierwszy. A przecież... – Odetchnęła powoli.
Dlaczego tak jej na tym zależało?
– Czy jest coś, co mogę zrobić by znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania? – Poznanie poprzedniego życia, zdawało się być bardzo dużą prośbą.
Powoli przeszła przez świątynie, starając się stawiać kroki lekko, jakby zakłócenie ciszy tego miejsca czymś tak błahym, było niedopuszczalne.
Zwolniła kroku, przez chwilę wąchając się między Niszą Zadumy, a Grotą Cudów.
Oba te wybory zdawały się odpowiednie, chociaż jeden napawał ją nutą niepokoju. Nie do końca wiedziała dlaczego, a samo odczucie okazało się niezwykle ulotnym.
Pazury u skrzydeł zagrały nierówny rytm o kamienną posadzkę przed jednym w pomników w Niszy. Przesunęła po nich opuszkami, po raz pierwszy przyglądając się tej konkretnej, uwiecznionej w kamieniu sylwetce morskiego smoka. Ciemne, akwamarynowe ślepia wywołały dreszcz na grzbiecie.
Skłoniła lekko łeb, z należnym szacunkiem. Nie musiała widzieć ich możliwości w Rathen, by go odczuwać.
Była tu pierwszy raz, a jednak... Kolejna kropla w pełnym naczyniu rzeczy, które podświadomie zdawały się znajome, a być takie nie mogły.
Siedziała tam w kompletnej ciszy jakiś czas, ostatecznie decydując się na przejście pod inny posąg. Tutaj jeszcze wróci, ale pytanie jakie chciała zadać, nie zdawały się odpowiednie dla Wojny, a kogoś kto widzi znacznie więcej.
Po raz kolejny skinęła powoli łbem. Po raz kolejny zaczęła od ciszy i myśli płynących spokojnie.
Powoli przebiegała w nich po wszystkich miejscach w jakich towarzyszyło jej to dziwne uczucie. Smokach, które je wywoływały i na końcu słowach.
...Cieszę się, że nasze drogi się skrzyżowały.
Bardzo wyboiste, ale było warto.
Kocham cię, Fille. Maros. Nie ma znaczenia jak się nazywasz...
Zwykle nie śniła, a może nie pamiętała? Tym bardziej zdawało się to w jakiś sposób szczególne, zwłaszcza, że zobaczyła tam matkę Bealyn zanim w ogóle dowiedziała się jak ta wygląda.
Mała Kroplo.
Zawahała się przed zadaniem pytania, nie chciała zostać źle odebrana.
– Życie zaczyna się i kończy, ale nie istnienie duszy, ona ma swoją wędrówkę przez kolejne ciała. – Nawet nie zauważyła, że wraz z myślami, wypowiada te słowa szeptem.
– To wszystko nie ma związku ze mną, a jednak coś pchnęło mnie tutaj. Podsuwa kolejne poczucie, że gdzieś byłam, ktoś wydaje się znajomy. Nie daje mi to spokoju, nie odstępuje ode mnie, co jakiś czas przypominając o sobie. – Mówiła powoli, wpatrując się w jakiś fragment podestu pod łapami Lahae.
– Nawet kula w której znajdowała się cząstka twojej mocy, zdawała się nie być czymś, z czym miałam do czynienia po raz pierwszy. A przecież... – Odetchnęła powoli.
Dlaczego tak jej na tym zależało?
– Czy jest coś, co mogę zrobić by znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania? – Poznanie poprzedniego życia, zdawało się być bardzo dużą prośbą.
Licznik słów: 457
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Jeśli macie jakieś pytanie lub uwagi odnośnie postów MG z tego konta, proszę o informację na PW. Discordy mam wyciszone, a na pingi na forum nie zawsze zareaguje od razu lub przypadkiem je przegapię.
| • Regeneracja • raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden(xx.xx) • Ostry Węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła) • Chytry Przeciwnik • raz na walkę +2 ST do akcji przeciwnika • Mistyk • raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego) • Magiczny Śpiew • raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika • Pojemne Płuca • raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze |
Rythar ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1 Vasiran ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,: 1 Orian ● myszolot Kompan niemechaniczy Onyks ● kruk Kompan niemechaniczy |
Okowy Przeszłości
Milczenie. Długie milczenie. A jednak... Choć nie było żadnych znaków, Othela czuła, że coś ją obserwuje. Że lustruje ją, że wgryza się w jej umysł, że próbuje zrozumieć, odczytać, przeszyć na wskroś. Obecność... Nie, nie mogło jej się zdawać. Na pewno tutaj była.
Ale czy odpowie na jej pytanie...?
Każda chwila wydawała się trwać wieczność. Każdy ruch – odnotowany, każda myśl – odczytana, każde spojrzenie – ocenione. Ile czasu to trwało? Trudno powiedzieć. Może chwilę, może pół dnia. Wreszcie obecność zniknęła... nie dając żadnych znaków.
Co to mogło oznaczać...?
Okowy Przeszłości
Ale czy odpowie na jej pytanie...?
Każda chwila wydawała się trwać wieczność. Każdy ruch – odnotowany, każda myśl – odczytana, każde spojrzenie – ocenione. Ile czasu to trwało? Trudno powiedzieć. Może chwilę, może pół dnia. Wreszcie obecność zniknęła... nie dając żadnych znaków.
Co to mogło oznaczać...?
Okowy Przeszłości
Licznik słów: 91
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Okowy Przeszłości
- Czarodziej Ziemi

- Posty: 2653
- Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Wzrost: 2m
- Księżyce: 122
- Rasa: Wywerna olbrzymia

Okowy Przeszłości
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,MP,A,O: 1| Pł,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Ostry węch, Chytry przeciwnik, Mistyk, Magiczny śpiew, Pojemne płuca
Interakcję z boskimi istotami były niezwykle nietypowe, zwłaszcza, gdy nie padały żadne słowa. Po karku przebiegło to charakterystyczne uczucie, gdy wiesz, że ktoś się w ciebie wpatruje, ale nie potrafisz odnaleźć źródła spojrzenia. Gdyby tylko się dało, szkarłatne łuski uniosłyby się najpewniej niewiele wyżej, w miarę przebiegnięcia po grzbiecie dreszczu.
– Przepraszam, jeśli proszę o zbyt wiele. – A nie chciała, by wyglądało to tak, że przyszłą tu tylko aby coś otrzymać.
Odetchnęła powoli, gdy uczucie obecności zniknęło. Powinna odejść? Skoro Lahae odwróciła od niej spojrzenie. Powiodła jeszcze spojrzeniem naokoło, jakby miało to cos zmienić.
W ciszy pozwoliła wybrzmieć jeszcze jednemu pytaniu, nawet jeśli nie spotka się ono z odpowiedzią.
– Posąg na który patrzę jest jedną z twoich powłok. Co takiego ma ta zbudowana przez jaszczura, aby tak bardzo jej bronić? – Oczywiście nie obwiniała Bogini o jej utratę słuchu, ale była ciekawa co skłoniło ją do przejęcia konstruktu.
– Pomagając Kalisterowi bliższa byłam obawy, że wywołamy twój gniew, wykorzystując cząstkę twojej mocy do ożywienia czegoś takiego... – Tu zamilkła, myślami krążąc po tej pracowni, na chwilę przed naładowaniem kuli, gdy zobaczyła tą układankę smoczych ciał.
Lahae
– Przepraszam, jeśli proszę o zbyt wiele. – A nie chciała, by wyglądało to tak, że przyszłą tu tylko aby coś otrzymać.
Odetchnęła powoli, gdy uczucie obecności zniknęło. Powinna odejść? Skoro Lahae odwróciła od niej spojrzenie. Powiodła jeszcze spojrzeniem naokoło, jakby miało to cos zmienić.
W ciszy pozwoliła wybrzmieć jeszcze jednemu pytaniu, nawet jeśli nie spotka się ono z odpowiedzią.
– Posąg na który patrzę jest jedną z twoich powłok. Co takiego ma ta zbudowana przez jaszczura, aby tak bardzo jej bronić? – Oczywiście nie obwiniała Bogini o jej utratę słuchu, ale była ciekawa co skłoniło ją do przejęcia konstruktu.
– Pomagając Kalisterowi bliższa byłam obawy, że wywołamy twój gniew, wykorzystując cząstkę twojej mocy do ożywienia czegoś takiego... – Tu zamilkła, myślami krążąc po tej pracowni, na chwilę przed naładowaniem kuli, gdy zobaczyła tą układankę smoczych ciał.
Lahae
Licznik słów: 188
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Jeśli macie jakieś pytanie lub uwagi odnośnie postów MG z tego konta, proszę o informację na PW. Discordy mam wyciszone, a na pingi na forum nie zawsze zareaguje od razu lub przypadkiem je przegapię.
| • Regeneracja • raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden(xx.xx) • Ostry Węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła) • Chytry Przeciwnik • raz na walkę +2 ST do akcji przeciwnika • Mistyk • raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego) • Magiczny Śpiew • raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika • Pojemne Płuca • raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze |
Rythar ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1 Vasiran ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,: 1 Orian ● myszolot Kompan niemechaniczy Onyks ● kruk Kompan niemechaniczy |
Okowy Przeszłości
Cisza. Pusta cisza. Cisza, która... była bardziej cicha niż zwyczajna. Nie było delikatnego powiewu chłodnego wiatru w Świątyni. Nie było szumu liści zza murów. Othela... nie czuła nawet posadzki pod swymi łapami.
Tak jakby była, ale jedncoześnie jej nie było. Jakby wszystkie jej zmysły, nie licząc wzroku, odłączyły się na moment. Żadnego bodźca, nic, co mogłoby zwrócić jej uwagę. To nie była zwyczajna cisza; to była cisza doskonała.
Po dłuższym momencie nadal była cisza – ale już zwyczajna, taka, którą Othela dobrze znała.
Okowy Przeszłości
Tak jakby była, ale jedncoześnie jej nie było. Jakby wszystkie jej zmysły, nie licząc wzroku, odłączyły się na moment. Żadnego bodźca, nic, co mogłoby zwrócić jej uwagę. To nie była zwyczajna cisza; to była cisza doskonała.
Po dłuższym momencie nadal była cisza – ale już zwyczajna, taka, którą Othela dobrze znała.
Okowy Przeszłości
Licznik słów: 85
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Okowy Przeszłości
- Czarodziej Ziemi

- Posty: 2653
- Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Wzrost: 2m
- Księżyce: 122
- Rasa: Wywerna olbrzymia

Okowy Przeszłości
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,MP,A,O: 1| Pł,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Ostry węch, Chytry przeciwnik, Mistyk, Magiczny śpiew, Pojemne płuca
Do samej ciszy miała naprawde wiele czasu by się przyzwyczaić, ta jednak była inna. Miała wrażenie, że trwając w niej dłuższy czas, mogła stać się zbyt przytłaczająca. Co miała oznaczać tutaj? Brak odpowiedzi? To, że dalsze starania o nią nie mają sensu, bo nic więcej nie osiągnie?
– Jak mam to rozumieć? – Nie wiedziała, czy pyta o to sama siebie, czy może odrobina uwagi Lahae nadal na niej spoczywała.
– Jak mam to rozumieć? – Nie wiedziała, czy pyta o to sama siebie, czy może odrobina uwagi Lahae nadal na niej spoczywała.
Licznik słów: 70
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Jeśli macie jakieś pytanie lub uwagi odnośnie postów MG z tego konta, proszę o informację na PW. Discordy mam wyciszone, a na pingi na forum nie zawsze zareaguje od razu lub przypadkiem je przegapię.
| • Regeneracja • raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden(xx.xx) • Ostry Węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła) • Chytry Przeciwnik • raz na walkę +2 ST do akcji przeciwnika • Mistyk • raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego) • Magiczny Śpiew • raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika • Pojemne Płuca • raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze |
Rythar ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1 Vasiran ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,: 1 Orian ● myszolot Kompan niemechaniczy Onyks ● kruk Kompan niemechaniczy |
- Okowy Przeszłości
- Czarodziej Ziemi

- Posty: 2653
- Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Wzrost: 2m
- Księżyce: 122
- Rasa: Wywerna olbrzymia

Okowy Przeszłości
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,MP,A,O: 1| Pł,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Ostry węch, Chytry przeciwnik, Mistyk, Magiczny śpiew, Pojemne płuca
Przyszła tutaj kilka dni po walce z kanibalem i powrocie z kryjącymi się w jego leżu jajami. Zajęła się nimi jak należy, z tyłu łba cały czas kryła się jednak niewiadoma dotycząca wpływu Opresji. Spokojnie przeszła do piedestału, na którym niegdyś stał posąg Naranlei, niosąc je w torbie wyłożonej futrem. Przystanęła i pochyliła z szacunkiem łeb, dopiero po tym powoli przysiadając. Ostrożnie zdjęła torbę, stawiając ją przed sobą.
– Przepraszam, że przychodzę do Ciebie Naranleo jedynie z prośbami. – Zaczęła powoli, męcząc palcem skrzydła pasek od torby.
– Nie proszę jednak o coś dla siebie, a dla nich. – Położyła nadgarstek skrzydła na boku torby.
– Znaleźliśmy je w grocie smoka, który pomagał duszkowi. Był kanibalem, zabrał je, zanim całkowicie stracił zmysły. Nie wyglądały na zaniedbane, ale obawiam się, że duszek mógł jakoś wpłynąć na nie swoją magią. –Nawet jeśli nie były jej, martwiła się o życie, które mogło się w środku rozwijać. Naprawdę chciała przekazać dobre wieści starszej smoczcy.
– Czy dałoby się to jakoś sprawdzić? – Zawiesiła spojrzenie na pustym piedestale.
Naranlea
– Przepraszam, że przychodzę do Ciebie Naranleo jedynie z prośbami. – Zaczęła powoli, męcząc palcem skrzydła pasek od torby.
– Nie proszę jednak o coś dla siebie, a dla nich. – Położyła nadgarstek skrzydła na boku torby.
– Znaleźliśmy je w grocie smoka, który pomagał duszkowi. Był kanibalem, zabrał je, zanim całkowicie stracił zmysły. Nie wyglądały na zaniedbane, ale obawiam się, że duszek mógł jakoś wpłynąć na nie swoją magią. –Nawet jeśli nie były jej, martwiła się o życie, które mogło się w środku rozwijać. Naprawdę chciała przekazać dobre wieści starszej smoczcy.
– Czy dałoby się to jakoś sprawdzić? – Zawiesiła spojrzenie na pustym piedestale.
Naranlea
Licznik słów: 174
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Jeśli macie jakieś pytanie lub uwagi odnośnie postów MG z tego konta, proszę o informację na PW. Discordy mam wyciszone, a na pingi na forum nie zawsze zareaguje od razu lub przypadkiem je przegapię.
| • Regeneracja • raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden(xx.xx) • Ostry Węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła) • Chytry Przeciwnik • raz na walkę +2 ST do akcji przeciwnika • Mistyk • raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego) • Magiczny Śpiew • raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika • Pojemne Płuca • raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze |
Rythar ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1 Vasiran ● gryf S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,: 1 Orian ● myszolot Kompan niemechaniczy Onyks ● kruk Kompan niemechaniczy |
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!













