Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
Pojawiła się pod Ołtarzem i skłoniła nisko. Zmówiła mentalną modlitwę do Katamu, który zdawał się zajmować tym miejscem, po czym położyła przed sobą jeden z trzech onyksów, które posiadała. Nie były jej za bardzo przydatne, a agat okaże się o wiele ciekawszą zdobyczą, więc to o nim pomyślała.
» wybraniec bogów « raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji
» szczęściarz « raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces
» ostry węch « dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)
» gojenie ran « raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)
» znawca terenów « dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
Axarus czekał istotnie najdłużej ze wszystkich zebranych, choć nie można było mieć pewności, czy powodem tego była jego nietypowa, acz bardzo konkretna prośba. Tak czy inaczej, kwarc nie odmawiał nikomu i pozwolił na dokonanie wymiany. Obiekty wprawiane były w drżenie, aby następnie zamiana dokonała się w momencie mrugnięcia czy przypadkowego odwrócenia wzroku. I tak oto kiedy smoki z powrotem skupiały na powierzchni płaskiego kamienia spojrzenie, znalazłyby to, o co prosiły. Mackonur otrzymałby specyficzną część ciała pochodzącą od niedźwiedzi, Sięgający Nieba skutecznie zamieniłby ze sobą gatunki ziół ze stadnego zielnika, a Wyśnione Szczęście znalazłaby oczekiwany kamień w miejscu tego, który tam wcześniej odłożyła.
Mackonur
– ametyst;
+ 4/4 mięsa.
Sięgający Nieba
– 10x rzęśl (z zielnika);
+ 10x topola (do zielnika).
Wróciła do świątyni i ukłoniła się przed ołtarzem, tak jak poprzednim razem. Niedawno była tu w podobnej sprawie, miała perfidny zwyczaj znajdowania mniej użytecznych kamieni szlachetnych. Sięgnęła do torby i położyła przed sobą jeden z nich. W myślach samicy pojawił się zamiennik, który pragnęła uzyskać. Liczyła na dobroduszność bogów oraz duszków. Nie była pewna, kto odpowiada za to miejsce.
» wybraniec bogów « raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji
» szczęściarz « raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces
» ostry węch « dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)
» gojenie ran « raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)
» znawca terenów « dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
Wyśnione Szczęście mogła liczyć na wysłuchanie jej prośby. Kamień, który przyniosła, istotnie miał zostać wymieniony na ten, który wybrała. Gdy ułożyła błyskotkę na płaskiej powierzchni, ten zaczął drżeć, a następnie zniknął, kiedy tylko mrugnęła. Kolejne mrugnięcie, a jej oczom ukazał się jeden z najpiękniejszych ametystów, jakie uzdrowicielka widziała. Jego fioletowe pasy mieniły się w różnorakich odcieniach, a teraz kamień był tylko jej – na wyłączność!
Po walce z Infamią od razu zagoniła partnera do świątyni. Wskazała mu łapą ołtarz boga uzdrowień, wyjaśniła co powinien zrobić, a sama podeszła do innego ołtarza, składając na nim malachit i okazując swój kryształ, który otrzymała niegdyś od Sennah. Używała go już wcześniej, a niektóre kamienie zwyczajnie nie były jej potrzebne.
// Kryształ Obieżyświata: malachit na jaspis poproszę
» wybraniec bogów « raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji
» szczęściarz « raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces
» ostry węch « dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)
» gojenie ran « raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)
» znawca terenów « dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
Kiedy smoczyca podeszła do płaskiego kamienia i położyła na nim malachit, wiedziała już czego się spodziewać. Kamień szlachetny został wprawiony w nieznaczne drganie. To zwiastowało zaakceptowanie wymiany, o którą prosiła, musiała tylko chwilę poczekać. I nagle – zupełnie niespodziewanie – wszystko rozegrało się w momencie zaledwie mrugnięcia. Gdy zamykała oczy, majaczyła przed nimi zielonkawa barwa błyskotki. Gdy je jednak na powrót otworzyła, w tym samym miejscu odnalazła już nie malachit, a wyproszony przez siebie jaspis.
Zanim udał się na wycieczkę, zajrzał jeszcze do świątyni. Ukłonił się niziutko przed ołtarzem o którym usłyszał od mamy w opowieściach. Nieśmiało wyprostował się, ledwo sięgając jego powierzchni. Wsunął tam imienny kamyczek, jego pierwszą zdobycz z polowania. Poprosił o to, by ten zmienił się w coś smacznego do jedzenia, czym mógłby nakarmić stado.
Troszkę szkoda wymieniać pierwszą zdobycz z polowania, która do tego jest imiennym kamieniem(!) na jedzenie… Ale taka była wola Cytrynowego. Kamień zadygotał, zakręcił się, niemalże zatańczył! Tylko po to, by w przeciągu sekundy, praktycznie mrugnięcia okiem, zamienić się w mięso! Było ono tak ułożone i zbite, by jak najbardziej przypominać kształt wcześniej ułożonego tutaj kamienia.
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Zaklinacz, Opiekun, Uzdolniony, Zdrów jak ryba
Nie ma co tu gadać, Astral po prostu przeszedł do tego miejsca zgodnie z prośbą Uzdrowicieli Ziemi. Położył na ołtarzu ostróżeczkę polną, którą dostał i wycofał się. Chciał lulka, toteż czekał na wymianę, a po niej oczywiście kiwnie głową w geście wdzięczności.
//Kryształ obieżyświata
10x ostróżeczka polna z Zielnika Ziemi na 10x lulek do Zielnika Ziemi
Atuty
– Ostry wzrok: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
– Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (27.06)
– Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
– Opiekun: stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
– Zdrów jak ryba: całkowita odporność na choroby
Jak to dobrze że byt obsługujący to miejsce umiał czytać w myślach! Inaczej Pasterz mógłby tak stać i stać i czekać aż zioło się zamieni! Albo mógłby uznać, że tak już było, chociaż… Hm, były Uzdrowiciel chyba dalej mógłby odróżnić zioła… Ale mniejsza o to!
Zioło położone na kamieniu utonęło w chmurze dymu i po krótkim czasie dym zniknął, a w miejscu ostróżeczki leżał lulek.
Pasterz Kóz
– 10x ostróżeczka polna z Zielnika Ziemi
+ 10x lulek do Zielnika Ziemi