Za ciasnym przejściem do Ciemnej Groty, skręcając w drugi po prawej korytarz, można było trafić do Niszy Zadumy, mieszczą się posagi bóstw spoza rodziny.
Zatrzymał się przed posągiem zadumanego boga i uchylił przed nim łba.
Dziękujemy Ci chwalebny Valanyanie
Dziękujemy za rzemiosło, które nam dajesz
Maddara ulotna, a Twe twory trwają wieki
Twoje twory przeżyją pokolenia smoków
Po zaśpiewaniu podziękowań, poszedł w stronę stojącego na przeciwko posągu, śpiewając refren swojej pieśni.
Dziękujemy Wam chwalebni Bogowie
Wam ofiarujemy nasze dziękczynienie
Wielbimy Was za Wasze hojne dary
Dary Wasze są wielkie wobec smoków
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą
Łowca przyszedł pod posąg swojej ulubionej bogini, prosić ją o bardzo osobliwą przysługę. Nie wiedział, że takimi sprawami zajmuje się raczej Uessas, no ale skąd mógł mieć takie informacje? No właśnie!
A o co właściwie chodziło? Otóż Axarus miał dwie całkowicie morskie córki, a on sam niestety nie miał skrzeli, mimo bycia w większości smokiem takiej rasy! Nie mógł z nimi za bardzo pływać, a przynajmniej nie za długo. Tak to mogliby całą rodziną przemierzać głębiny i spędzać razem czas, zwłaszcza, że w morzu było znacznie fajniej niż na lądzie. – Dzień dobry, Pani Valanyan! Przyszedłem prosić panią o przysługę... znaczy nie, nie taką. O właśnie, właśnie, przypomni pani panu Erycalowi, że nadal wisi mi przysługę dla Krabusia? No ja dostałem, wszyscy dostali, ale Krabuś nie! No a bez niego byśmy tej iskry nie zdobyli, integralną częścią drużyny był. – Powiedział i wyciągnął z torby Krabusia, unosząc w górę. Uśmiechnął się nieśmiało i niepewnie, gdyż... no tak naprawdę nie był to TEN Krabuś, ale niewiele osób o tym wiedziało. No, ale to jego syn! Przynajmniej tak Axarus uważał. – No ale z tym to nie do pani, tylko do Erycala! A do pani chciałbym mieć prośbę, czy dałoby radę tak jakby... zrobić mi skrzela? Ostatnio myślałem, że mi wyrastają, ale to chyba tylko jakaś wysypka. Byłbym bardzo wdzięczny! No i... mógłbym dla pani coś zrobić, czasami w końcu pokazuję swoje rzeczy i prezentuję, wszystko dla bogini Valanyan. Chciałbym pływać po głębinach ze swoimi córkami, no a ona to morskie są! I o to się rozchodzi. – Powiedział i pokłonił się przed patronką rzemiosła. No i potem postawił Krabusia po ziemi, a on poszedł pobiegać po Świątyni, klekocząc szczypcami co jakiś czas.
//zmiana rasy (i lekkie dopasowanie wyglądu) – L23, zużyj do końca '24
[Axarus nie wie, że to u Uessasa]
❖Okaz Zdrowia❖ Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu. ❖Empatia❖ -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi ❖Przyjaciel Natury❖ Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze. ❖Opiekun❖ Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. ❖Znawca Terenów❖ Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.