Kwarce Percepcji i Aparycji

[Opiekun]

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Oh tak, jeszcze więcej skarbów! Tego dnia kwarce w Warsztacie naprawdę się obłowiły, a to zasługa tylko jednego smoka. Oby więcej takich klientów, oby więcej!
Najpierw magiczna mgła zabrała kamienie szlachetne, a dopiero potem, jakby z lekką niechęcią, mięso. Eh, z pożywieniem był ten problem, że szybko się psuło i tak dalej. No i... Jak kwarce miały to zjeść? Może po prostu rosły im zęby gdy nikt nie patrzył, gdy wszyscy spali, a gdzieś w tych swoich kwarcowych wnętrzach miały jakieś swego rodzaju układy pokarmowe...
Spekulacje, jeszcze więcej spekulacji, a każda bardziej absurdalna od poprzedniej. Właśnie to dzieje się z umysłem Narratora po wielu tygodniach bezsenności.
Mięso zniknęło, kamienie zniknęły, a Delavir mógł to zobaczyć ze znaczącą szczegółowością, poczuć wibracje magii, jak i usłyszeć cichy szelest. No właśnie, to była jego nagroda. Tego przecież chciał.

DELAVIR
– 28/4 mięsa
– Topaz, akwamaryn, rubin, bursztyn, tęczowy opal, chryzokol

+ Percepcja II, III

[Ostoja Zimy]

Mała była tak roztrzepana, że przechodząc z Kwarcu do Kwarcu, nie zauważyła...właśnie, Kwarcu! Ale nie byle jakiego, bo tym razem interesowała ją percepcja. Sahidzie zostały resztki kamyczków i chciała je wydac właśnie na tę umiejętność – Panie Kwarcu! – zawołała podirytowana – Czy Pan Kwarc wie jak to jest, nie widzieć rzeczy przed noskiem? Pan Kwarcu pewnie widzi wiele rzeczy, też tak chcę – Położyła datek na ziemi. Może wtedy będzie mogła pójść ze swoja mamą na polowanie? Kto wie?

Percepcja II za – 2x nefryt, onyks, 2x perła, rubin

[Opiekun]

Tak, Pan Kwarc widział dużo, i zamierzał podzielić się swoimi talentami z młodą samiczką. Oczywiście głównie dlatego, że zapłaciła, ale tam... Liczy się sam fakt, prawda?
Kamienie szlachetne zniknęły, wchłonięte przez błękitną, magiczną mgiełkę przyzwaną przez magię warsztatu. Sahida zaś poczuła, jak przez jej ciało, głównie przez głowę, przechodzi fala orzeźwiającego chłodu. Widziała lepiej, więcej soczystych barw, czuła nowe, starsze zapachy jak i słyszała odleglejsze dźwięki. Tak, percepcja nie ograniczała się przecież tylko do wzroku.

SAHIDA
– 2x Nefryt, onyks, 2x perła, rubin

+ Percepcja II

[Echo Zbłąkanych]

Młody znów przydreptał z Mglejarką. Uznał, że może byłoby fajnie, aby, ten, tego.. miała wyższa percepcję, była bardziej spostrzegawcza. Sam był ofermą, więc ktoś musiał być bardziej z ich dwójki ogarnięty. Poleźli przez środek pomieszczenia w kierunki kwarcu percepcji, przy nim jeszcze Echo nigdy nie był, więc oczywiście zgubił się, co Mglejarka skwitowała wyłącznie zażenowaną miną. W końcu znaleźli właściwy. Tym razem mamunka umiała mówić, więc niech sama się za siebie wypowiada..
-Witaj, Czcigodny Kwarcu. Chciałabym polepszyć swoją spostrzegawczość, percepcję. Powód jest taki, że mój kompan, oferma, nie potrafi znaleźć żadnych kamieni szlachetnych, ani przydatnych rzeczy, i potyka się o własne nogi. Ktoś musi być bardziej spostrzegawczy, także, proszę o tą... zapomogę. – powiedziała w kierunku kwarcu, swoim śpiewnym głosem, trochę zdziwiona, że gada do kamienia.. Położyli dary, akwamaryn, agat, i 8/4 mięsa na kwarcu, i czekali na efekt.

//akwamaryn, agat, 8/4 mięsa za Percepcję na II poziom dla Mglejarki.

[Opiekun]

A co, do kamienia gadać nie można? Nie wypada? Wiecznie zdziwieni! Kamienie też mają emocje, pff.
Ten tutaj potrafił się nawet odwdzięczyć za możliwość usłyszenia czyjegoś głosu. Ostatnio wielu klientów po prostu przychodziło, wymruczało jedno zdanie – o ile jakieś jakiekolwiek – po czym odchodziło bez jakiegokolwiek pożegnania. A tu proszę, śpiewny, śliczny głosik. Aż miło posłuchać.
Mglejarka szybko odczuła poprawę – jej wzrok się wyostrzył, słyszała więcej i czuła intensywniej zapachy, również te starsze. Nic, tylko biec na polowanie.

MGLEJARKA
– Akwamaryn, agat
– 8/4 mięsa

+ Percepcja II

[Słodycz Ziemi]

Przyszła do świątyni tym razem w towarzystwie kocura. Sama korzystała już kiedyś z usług kwarców, a teraz zastanawiała się czy i kompani też mogą. No ale dlaczego by nie, zwłaszcza jeśli nie przyszli z pustymi łapkami. Goździk odnalazła szybko potrzebny kwarc i skinęła łebkiem na Dixiego, dając mu znak by podszedł. Kocur z początku nieufny, a teraz zafascynowany, pochylił nad kwarcem, nie dotykając go jednak. W tym czasie Cynamonka położyła przy magicznym kamieniu mięso i błyskotki i odsunęła się nieco do tyłu dając przestrzeń kompanowi. Ten miaukną kilka razy na kamień proszącym tonem, przypatrując się mu z zainteresowaniem. Pierwszy raz łasił się i mruczał do kamienia, ale postanowił zaufać swojej towarzyszce w tej sprawie.

// topaz, opal, 16/4 mięsa za Percepcję III dla kompana – Dixiego

[Opiekun]

Kotołak łaszący się do magicznego kwarcu... Tak, na ziemiach Wolnych Stad miały miejsce różne ciekawe ewenementy. Plus był taki, że zamiast upokorzenia kotołak otrzymał dokładnie to, czego chciał. Czy też czego chciała dla niego jego właścicielka, zależy jak na to spojrzeć.
Mięso i dwa kamienie szlachetne zniknęły, zaś po ciele zwierzęcia przeszła fala ciepła, głównie wyczuwalna w okolicach głowy. To własnie tam działa się magia, zaś wszystkie zmysły zwierzęcia wyostrzyły się znacząco. Teraz już nic nie umknie jego wzrokowi ani słuchowi.

DIXI
– Topaz, opal
– 16/4 mięsa

+ Percepcja III

[Światło Głębin]

Skarabeusz słyszał wcześniej o warsztacie. O tym że można było znacznie rozwinąć własne zdolności, poświęcając nieco kryształów. Chociaż Żuczek nie lubił dzielić się swoimi zapasami jakie zebrał podczas swojego pobytu w Stadzie Ziemi, postanowił spróbować. Nie był pewien czy była to rzeczywiście kwestia jakiś bóstw, czy może kwarc miał sam w sobie jakieś magiczne własności. Jednak wiele smoków potwierdzało prawdziwość tej techniki, tak i więc on odważył się spróbować.
~ Chciałbym znaleźć więcej kamieni w przyszłości. ~ Posłał mentalną wiadomość, nie będąc pewnym czy kwarc w ogóle mógł...słyszeć. Chciał być lepszy w poszukiwaniach, rozwinąć swoją spostrzegawczość, węch, słuch...cokolwiek co pomogłoby mu lepiej postrzegać otaczający go świat. Skarabeusz postawił nieco błyskotek ze swojej kolekcji przed kwarcem, zastanawiając się co się wydarzy. Osiem powinno spokojnie wystarczyć z jego założeń.

/agat, ametyst, bursztyn, diament, granat, 2x jaspis, malachit – za Percepcję IV/

[Opiekun]

Więcej kamieni? Tak, tego to chciałby każdy, smoki miały bardzo chciwą naturę i z reguły to właśnie błyskotek szukały na swoich polowaniach. Zamiast zwierzyny łownej, co miałoby więcej sensu... Ale martwy jeleń był mniej estetyczny niż kamień. No i mięso się psuło. Teoretycznie.
Kamienie zniknęły, wchłonięte przez magiczny obłok zielonkawej mgiełki. Skarabeusz zaś usłyszał głos w swojej głowie, prowadzący go przez naukę, a jednocześnie poczuł falę ciepła przechodzącą przez jego ciało, głównie głowę i szyję. Tak, jego zmysły zyskały jeszcze bardziej na ostrości. Kamienie już mu nie umkną, a przynajmniej nie tak łatwo.
Chociaż to też było czysto teoretyczne...

SKARABEUSZ
– Agat, ametyst, bursztyn, diament, granat, 2x jaspis, malachit

+ Percepcja IV

[Ślepa Sprawiedliwość]

Podeszła do jednego z kwarców, który odpowiedzialny był za percepcję. Położyła przed nim swój pierwszy własnoręcznie znaleziony kamyczek, a do niego dołożyła jeszcze trzy, które dostała od taty i dwa od kuzynki.
– Panie Kwarcu, ja bym chciała, żeby mi łatwiej było znajdywać zioła i takie kamyczki. Żebym nie musiała już ich brać od bliskich, tylko mogła dawać. Bardzo ładnie proszę – powiedziała ładnie, siadając przed kwarcem i czekając, aż może przyjmie kamyczki i jej pomoże.

TRÓJKĄTNA ŁUSKA
– onyks, jaspis, szafir, nefryt, 2x turkus
+ Percepcja 2

[Obietnica Mroku]

Młoda Vul słyszała pogłoski, że egzystuje tutaj łaskawy kwarc, mogący poprawić jej umiejętności! Udała się więc w to miejsce, szła wolno i starała się mocno wytężyć wzrok, aby nie przegapić miejsca, do którego zmierzała. Kręciła się przez chwilę po okolicy. Jej wzrok wreszcie spotkał się z kwarcem, pomilczała przez chwilę, dziwnie czuła się z tym, że miała przemówić właśnie do kwarcu. Wzięła głęboki oddech i zaczęła przemowę.
-Witaj, o Potężny Kwarcu. Mój wzrok nie jest zbyt dobry, niestety. Chciałabym go ulepszyć! Ta umiejętność przyda mi się w profesji, którą zamierzam wykonywać, a mianowicie w byciu łowcą. Słaby wzrok źle świadczy o mnie jako o przyszłym łowcy. Co jeśli przegapię kamień, lub niewielkie zwierzę, które mogłabym upolować? Dlatego zwracam się o pomoc do Wielkiego Kwarcu i pokornie proszę o rozpatrzenie mej prośby -przez chwilę zastanawiała się czy nie zabrzmiała zbyt oficjalnie, nie miała wszak doświadczenia w rozmowie z minerałami.

/-akwamaryn, opal, perła, szmaragd, rubin, granat, nefryt za percepcję III/

[Pasterz Kóz]

Był pod tym kwarcem już nieraz, lecz tym razem nie chciał nic dla siebie, a... Dla Brodacza. Wiedział, że kruki potrafią mówić, ale ten był wyjątkowo milczący. Może delikatny wpływ kwarcu zachęci go do gadania, bądź usprawni jego aparat mowy? Nie wiedział do końca jak działa magia tych kryształów, więc wolał efekty niż doszukiwanie się sensu w tym wszystkim.
Podeszli do kwarcu odpowiadającego za Aparycję, Poranek położył przed sobą cztery szafiry, po czym odsunął się do tyłu, popychając przy tym lekko kruka do przodu, żeby podszedł bliżej. Jeszcze cała moc zmarnowałaby się na smoka!

Brodacz posłusznie podszedł nieco bliżej, choć nie widziało mu się, aby tutaj być. Czyż nie był doskonały taki jaki był, w całej swej krukowatości? Najwidoczniej Poranek myślał, że potrzeba mu jakichś usprawnień, niech więc będzie. Co zrobią, pióra mu wygładzą? Dziób wypolerują? Pazury zaostrzą? Zobaczymy.

//4x szafir za Aparycję II dla Brodacza

[Opiekun]

No proszę, tym razem do kwarców zawitało całkiem pokaźne grono. Pierwszeństwo przysługiwało jednak, z racji... Cóż, pierwszeństwa, Trójkątnej Łusce. Sześć kamieni szlachetnych zniknęło, ale w zamian mogła rozkoszować się przyjemną falą ciepła, która wyostrzyła jej zmysły, jak i kojącym głosem prowadzącym ją przez naukę. Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku Mrocznej Łuski – jej błyskotki pochłonął obłok magicznej mgiełki, ale zgodnie ze swoim życzeniem jej wzrok się wyostrzył. I nie tylko wzrok – słuch i węch także.
Kruk natomiast przybył tutaj w nieco innym celu, ale i on dostał to czego chciał. Pióra kruka wyraźnie zyskały na blasku, i to było tym efektem który dało się dostrzec od razu. A żeby móc dostrzec pozostałe zalety dzisiejszej wizyty... Trzeba po prostu dać się Brodaczowi popisać.

TRÓJKĄTNA ŁUSKA
– Onyks, jaspis, szafir, nefryt, 2x turkus

+ Percepcja II


MROCZNA ŁUSKA
– Akwamaryn, opal, perła, szmaragd, rubin, granat, nefryt

+ Percepcja III


BRODACZ
– 4x Szafir

+ Aparycja II

[Tęgi Kolec]

Nadal nie wiedział skąd posiadał wiedzę, że kamienie jakoś ulepszają smoka – no ale nią nie pogardzi, racja? Toteż zebrał wszystko co miał, podszedł intuicyjnie do tego, który mu wspomoże w byciu łowcą i bam, kamienie wraz z jedzeniem rozsypały się to z plaśnięciem, to ze stukotem. I ogromny, czerwony smok czekał, przyglądając się z zaciekawieniem.
//– 9/4 mięsa, 3/4 owoce, turkus, szmaragd, onyks za Percepcję II

[Opiekun]

Wiedza pozyskana z kryształów była nieco bardziej namacalna niż podejrzany sen, czy wygasłe wspomnienie, które skierowały Tęgiego właśnie tutaj, ale najważniejsze że oba zjawiska miały przysłużyć mu się w życiu. Poczekał sobie trochę, jakby obca moc musiała najpierw przyzwyczaić się do jego obecności, a gdy już to nastąpiło, tajemnicza energia wraz ze słowami zmarłego Piastuna Ognia wtoczyła się do jego świadomości, aby go wykształcić.

Tęgi Kolec
+ Percepcja II
– 9/4 mięsa, 3/4 owoce, turkus, szmaragd, onyks

[Aria Ciszy]

Mała przydreptała w miejsce, o którym słyszała że noo... można nieco się podszkolić. Chciała być bardziej uważna, bo bywało, że potykała się o własne łapy. Łaziła w kółko z początku, nie wiedząc do którego kamienia podejść, czy kwarcu.. jak on się tam nazywał. W końcu trafiła do właściwego, czyli kwarcu percepcji. Wyłożyła na kwarc dary 2x szafir, 2x topaz, diament, onyks. Dostała te ładne, świecące rzeczy od mamusi, żeby się wzmocnić!
-O mądry kamyczku, popraw nieco moją spostrzegawczość, bo mi się łapki plączą dość mocno, czasem, noo.. – zaśpiewała, nieco zawstydzona. Nie chciała już tak, chciała być uważniejsza!

//2x szafir, 2x topaz, diament, onyks za Percepcję na poziom 2