Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
Przez krótką chwilę nic się nie działo, ale Mistyczna Łuska mogła wyczuć zmianę w powietrzu. Nie zauważyła, co się stało. Usłyszała nagły gwizd, potem coś jak szum i nagle cisza. Powietrze pozostało nieruchome, ale do nozdrzy wodnej doleciał wyraźny zapach krwi i mięsa. Apetycznego, świeżego, wyraźnie pachnącego koźliną. Nie wyczuwała już jednak zapachu rubiny, który prawdopodobnie zniknął.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Taak... świątynię odwiedzał tylko po to, by wymienić kamienie na mięso. Ta wizyta również odbyła się tylko po to.
Wolnym krokiem przyczłapał się do świątyni, czując na sobie wzrok wszystkich bogów. W pysku trzymał rubin, którego chciał poświęcić na porcję mięsa. W zasadzie tylko po to mu te kamyki służą. Nie miał co z nimi innego robić, więc szły w miejsce wymian.
Stanął w owym miejscu i bez zbędnego zwlekania położył rubin na ołtarzyku. Ze znudzonym grymasem na twarzy odsunął się o kilka kroków i odruchowo zmrużył ślepia, nauczony, że zazwyczaj w tym miejscu podczas "cudu" towarzyszy mocne, oślepiające światło. Zniecierpliwiony czekał, aż to miejsce spełni swoją funkcję.
Mam cierpliwość, by patrzeć
Jak toniesz,
Jak upadasz.
Posiadane: Mięso – 10/4
Kamienie Szlachetne – 4
Inne – Naszyjnik z piórkiem Duszka, naszyjnik po Przebłysku Jutra
Atuty: – Ostry Wzrok
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na zmyśle wzroku mają dodatkową kość.
– Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Czempion
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
– Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy sukces przy dowolnej akcji, raz na pojedynek/polowanie
– Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej.
To je Płacz Aniołów. One płaczą nad jego duszą. (c) Śnieg, marzec 2k17 Żetony: jedynie dźwięk pustki
Samica przybyła do świątyni wymienić swój kamyk na mięsko które było jej niezwłocznie potrzebne. Będąc już w miejscu wymiany położyła kamyk którym był akwamaryn na szarym, płaskim podłużnym kamieniu. Usiadła przed nim czekając aż kamyczek zmieni się w jedzenie którego potrzebowała może nie dla siebie ale jednak potrzebowała. Rozluźniła się z zaciekawieniem rozglądając dookoła. Chciała zapamiętać każdy szczegół tego miejsca.
Ostry wzrok- Jej bystre spojrzenie pomaga jej znaleźć jakże wspaniałe błyskotki (Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle wzrok )
Chytry przeciwnik- Potrafi rozproszyć przeciwnika swoją osobą dzięki czemu ten ma utrudnione działanie (W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.)
NESALA MIERZY 1,8 m WYSOKOŚCI, 8 m DŁUGOŚCI, 10 m ROZPIĘTOŚĆ SKRZYDEŁ.
Tym razem Płacz Aniołów nie zobaczył błysku światła, które zazwyczaj oślepiało przychodzących. Zamiast tego poczuł żar, bijący od położonego przez niego rubinu. Kamień nie zmienił wyglądu, a jednak czuło się, że zaczyna być gorący. Cisza dzwoniła w uszach, smok poczuł również zmianę ciśnienia, która zatkała mu bębenki. Musiał zamknąć oczy pod wpływem gorąca, które biło go po ślepiach, wyciskając z nich łzy. A potem znów – wszystko skończyło się jak łapą odjął. Gdy smok otworzył oczy na ołtarzu leżał kawał łosiego mięsa.
– rubin
+ 4/4 mięsa (łoś)
Huknęło, gruchnęło, zaświeciło. Wszystko działo się niezwykle szybko. Ledwie Kryształowa położyła na ołtarzu akwamaryn i odsunęła się, a już coś zaczęło się dziać. Nie wiedziała, skąd dochodzą dźwięki, a rozglądając się dookoła zauważyła błysk jedynie kątem oka. gdy spojrzała w kierunku ołtarza nie dostrzegła już kamyka. Zamiast niego leżała tam piękna, apetyczna porcja mięsa renifera.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Atuty: Zwinny, Pamięć przodków, Tropiciel, Znawca terenów
Dzisiaj przyszła tutaj nie żeby się pomodlić, a żeby uzyskać pomoc. Była kilkakrotnie tutaj, tylko po to by wymienić kamień na mięso. I dzisiaj nie przyszła w innym celu. Na wejściu ukłoniła się bardzo pobożnie, bowiem dalej było to miejsce święte po czym ze swojej siatki, którą zawsze miała przy sobie by coś nosić wyjęła lśniący onyks, kładąc go na półce skalnej po czym odsunęła się trochę i czekała na to co się stanie. Chociaż było to dosyć wiadome..
Hansel
Sowa U: A,O: 3| Skr,Kż: 2 // A:W:1 Z:2 I:1 P:2 A:1 KP Umiejętności magiczne/fizyczne: +4ST Śledzenie/MP: +1ST -1ST po rzutach na "widzenie maddarą" -2ST w przypadku poświęcenia tury kompana (nie tyczy się śledzenia i MP) ~Atuty~ Pamięć Przodków Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -2 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie). Zwinny Jednorazowo +1 do Zręczności Tropiciel Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu zwierzę dające 4/4 mięsa, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Znawca Terenów Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał).
Smoczyca nie musiała długo czekać. Gdy tylko się cofnęła, onyks zaczął się dymić. Czarne kłęby dymu skąpały głaz w swych objęciach, całkowicie ukrywając go przed wzrokiem Mistycznookiej. Po paru sekundach rozwiał się momentalnie, jak na wietrze, jednak na kamiennej półce nie było już onyksu Wodnej, a porcja świeżych, trzepoczących jeszcze, mokrych ryb.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Pewnego dnia wśród drzew zapanował niepokój. Liście drgały płochliwie na wietrze, delikatne pączki chowały się na powrót w suchotnicze gałęzie. Szum, szelest, chrzęst i tupot drobnych łapek ustał, atmosfera zgęstniała pod wpływem lejącego się z nieba upału i gościa, którego ominęła pora białych dywanów pokrywających ziemie.
Powróciła córa marnotrawna, powiedziałby człowiek, z lasu jednak wyszła złotołuska bestia. Otoczona popielatym, gryzącym w oczy dymem wijącym się smugami znad jej rozszerzonych nozdrzy. Wyżej błyskały tylko onyksowe ślepia, bez wyrazu, zatopione w morzu złotych łusek i czerwonych blizn znaczących gęstą siatką jej dzikie oblicze.
Gdy sztywne palce krzewów rozstąpiły się potencjalnemu obserwatorowi rzucił się w oczy zbroczony starą krwią bok. Głębokie rany niezdarnie zasklepione i przykryte leczącym zielem, które jednak w łapie laika było warte niewiele więcej niż każda trawa. W istocie całe ciało potężnej na pierwszy rzut oka gadziny poznaczone było ranami, obite, gdzieniegdzie powykręcane i zaniedbane. Jedynie gruba łuska ukrywała przed światem fakt, że żebra przebić się chciały już przez skórę, a brutalne łapska ze szponami jak harpuny drżały z braku strawy.
Istota ta kłębiła w sobie wiele złości i nie trzeba było uważnego obserwatora, aby zauważyć, że wycieńczonemu ciału ciężko było pomieścić w sobie burzę toczącą się we wnętrzu. Raz po raz szkliste ślepia przesuwały się po otoczeniu, a czerwony jak jej blizny jęzor wynurzał się spomiędzy żółknących kłów i przesuwał po pieniącym się od śliny pysku.
Krok za krokiem bestia zbliżała się do ołtarza, jak przez mgłę pamiętając dlaczego tu przyszła i czemu sądziła, że może coś wskórać. Wyciągnęła przed siebie poobdzieraną miejscami z łuski łapę i ułożyła zamaszystym, ale drżącym ruchem cytrynowy kamień na szarej, zimnej skale. Zamarła w bezruchu, nie powiedziawszy ani słowa. Poznaczone siateczką kolorowych żył powieki przykryły ślepia, a trójkątny łeb skłonił się w namaszczeniu, bo pamiętała, że kiedyś lepiej traktowała to miejsce.
– Chytry Przeciwnik: W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST. – Czempion: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Faktycznie wydawać by się mogło, że przychodzi się tutaj z niewiadomej przyczyny i w niewiadomym celu. W końcu smoki tutaj nie doznawały żadnych słów od bogów...a jednak to było jedyne miejsce, gdzie ci bogowie zawsze odpowiadali i zawsze byli hojni. Oczywiście nie za darmo. Na oczach Pożogi, dawno nie widzianej na tychże terenach, cytryn zamigotał, zalśnił, a potem...miała przed sobą bizona zamiast kamienia. Zwierzę najwyraźniej było świeżo zabite, pachniało jeszcze ziemią i hulającym po stepach wiatrem.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Coś w sercu wielkiej gadziny drgnęło, gdy patrzyła jak na miejscu cytrynu pojawia się bizonie mięso. Dawno nie doświadczyła tak dosłownego świadectwa obecności bogów, a i ostatnimi czasy ulegała emocjom nawet łatwiej niż kiedyś. Lekki grymas ni to bólu, ni złości, ruch powieki, skurcz w ogonie. Nie musiało minąć wiele czasu aby zabrała się do jedzenia. Oczywiście nie tu, w świątyni. Odciągnęła pysznie pachnące truchło na zewnątrz, zacierając po sobie wszelkie ślady swojej obecności, pozostawiwszy jedynie zapach swój i bizoniego mięsa. Będąc już poza progiem świątyni spożyła swój posiłek z właściwą sobie zachłannością i brakiem dobrego smaku. Wpierw oddzieliła pokrytą gęstym włosiem skórę od mięsa, a następnie spiekła je rozżarzonym do białości strumieniem ognia. Czerwień zmieniła się w jasny brąz, a tłuszcz nie przestał jeszcze skwierczeć kiedy zaczęła wbijać weń kły i wyszarpywać potężne kęsy. Mlaszcząc, żując głośno i ostentacyjnie zapełniała zapewne zbyt szybko swój pusty żołądek. Czym jednak był późniejszy ból brzucha w porównaniu z tym co promieniowało z głębokich ran na jej boku i licznych, źle zaleczonych obrażeń odniesionych przed księżycami.
Gdy ogołociła kości z mięsa poczęła przełamywać je, kosteczka po kosteczce i wysysać szpik, jakby nie mogąc nasycić się do końca tym co już było jej dane. Ogonem strąciła białe resztki pomiędzy drzewa i odetchnęła głęboko, drżąco, jakby po raz pierwszy od dawna.
Nie rozglądając się więcej i nie chcąc zakłócać dłużej spokoju tego miejsca zniknęła wśród szepczących do siebie drzew, przeciwnych tym spomiędzy których wyszła.
– Chytry Przeciwnik: W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST. – Czempion: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Zaranna słyszała o tym miejscu, ale jeszcze nigdy nie miała okazji go odwiedzić. Tym razem musiała – ostatnie polowanie nie poszło jej najlepiej. Gdyby nie Wybrana, nie wiadomo jak mogłoby się to skończy. Niewielkim pocieszeniem było to, że zanim napadły ją kosmate brzydale, udało jej się znaleźć dwa szlachetne kamienie. Bardziej niż bogactw potrzebowała jednak mięsa. Dlatego też dzisiaj przybyła do świątyni, gdzie podobno bogowie zamieniali kamienie właśnie w pożywienie. Cuda, prawdziwe cuda.
Smoczyca z szacunkiem położyła przezroczysty diament na podłużnym kamieniu emanującym słabym blaskiem, a potem odsunęła się, zaintrygowana patrząc i oczekując na dalsze wydarzenia. Kamień faktycznie zmieni się w mięso? Nic się nie stanie?
Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze. Karta kompana |za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07
W grocie rozległ się niesamowicie nieprzyjemny zgrzyt, ogłuszający i przynoszący ciarki na plecach. Tak ostry, że smoczycy na moment zakręciło się w głowie. Kamień zaczął jarzyć coraz mocniejszym światłem, aż w końcu stał się tak jasny, że nie sposób było na niego patrzeć. Tak nagle jak wszystko się zaczęło, tak szybko też ustało. W tym czasie kamień zniknął, a zastąpił go spory stosik delikatnego, świeżego mięsa , wyglądającego na należące do kóz.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Tym razem to stara łowczyni odwiedziła miejsce wymian. Minęło sporo czasu od kiedy ostatnio tu była, jednak całe szczęście, nie zapomniała drogi do tego miejsca. Wręcz przeciwnie, pamiętała ją, jakby była tu jeszcze,e wschód słońca temu.
Położyła piękny turkus na ołtarzyku, po czym cofnęła się o krok czekając na dokonanie cudu zamienienia kamienia w jadalne mięso. Nie była w stanie już polować tak jak kiedyś, musiała więc niestety wspomagać się kamieniami szlachetnymi. Chociaż, czy to źle? Wielu tak robi, ważny jest cel. Tym razem jednak Ziemista robiła to dla siebie.
Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST Następne użycie na polowaniu 19 maja.
Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Następne użycie na polowaniu 11 maja.
Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał) Następne użycie na polowaniu 11 maja.
Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia) Następne użycie na polowaniu 19 maja.
W zasadzie ledwo odsunęłaś się od ołtarza na którym złożyłaś kamień, ten zaczął świecić niesamowitym, oślepiającym blaskiem. Chwilę później na ołtarzu leżała spora porcja mięsa, która bez problemu mogłaby zaspokoić smoczy głód . Mięso było krwiste, świeże i chyba należało do ptactwa, czyżby bażanty? Tak, to chyba to.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Uśmiechnęła się delikatnie widząc, jak szybko bogowie potrafią zdziałać cuda. Dla nich "przemienienie" kamienia w mięso nie było niczym nadzwyczajnym, mogło się wydawać, że wystarczy ich delikatny ruch łapą, a wszystko jest możliwe. – Dziękuję – powiedziała, po czym zabrała swoje mięso i oddaliła się z terenu świątyni.
Nie mogła jednak wytrzymać, zbyt długo już niczego nie jadła, więc zaraz po opuszczeniu świętej ziemi spożyła szybko swój posiłek, natomiast kompanowi przywołała pół porcji, aby oboje mogli zaspokoić swój głód. Oczywiście, po tym posprzątali i odeszli w stronę terenów Ziemi.
Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST Następne użycie na polowaniu 19 maja.
Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Następne użycie na polowaniu 11 maja.
Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał) Następne użycie na polowaniu 11 maja.
Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia) Następne użycie na polowaniu 19 maja.
Pierwszy raz odwiedzałem to miejsce, z zapasami w stadzie chyba było krucho. Przyleciałem tutaj razem ze swoim kompanem. Siger stał spokojnie u mojego boku, rozglądając się czy w pobliżu nie ma żadnego zagrożenia.
Przed sobą położyłem kamienie szlachetne. Diament i granat rozświetlały okolicę swoim blaskiem. Usiadłem się obok kompana i czekałem, bogowie powinni niedługo odpowiedzieć. Miałem przynajmniej taką nadzieję.
~ Szczęściarz ~W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.~ Czempion ~Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.~ Wybraniec Bogów ~Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.
Fabularne:Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej Mechaniczne:Kryształ Nieśmiertelnego Głos Grzmota
Pojawiła się tutaj i Zaranna. Nie zaskoczyła jej obecność Krwistego. Z racji epidemii wściekłych dzików, na polowaniach szło im słabo – wracali z małą liczbą mięsa, okupioną ogromną liczbą ran. Na szczęście dla zielonołuskiej bystre oczy dość łatwo wypatrywały kamieni, które mogła wymienić na świątynnym ołtarzu. Kiwnęła głową Krwistemu, kładąc na zimnym kamieniu jeden z rubinów znalezionych przez Azurę. Odsunęła się, czekając aż zadziałają boskie siły.
Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze. Karta kompana |za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07