Znaleziono 49 wyników

autor: Uessas
09 lis 2023, 19:53
Forum: Modlitwy
Temat: Yulo
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 818

Yulo

Ach, Bóg Miłości bardzo lubił takie wizyty, gdy smoki przychodziły dzielić się swoimi rozterkami sercowymi bez wstydu z nim! Choć i tak, gdyby chciał, mógłby przejrzeć ich serca to jednak niewymuszone, szczere wyznania były przyjemniejsze do słuchania. A jeszcze, gdy ktoś uraczył go wierszem! Gdy Yulo przyszedł, miał wrażenie, że raczej nikt go nie słucha, lecz ledwo skończył mówić, a usłyszał głos w swojej głowie…
Gryfie Młody zakuty w uczucia okowy…
Cóż, mam Ci rzec, gdy przychodzisz tu do mnie?
Wiedz, że wstążkę na ślepiach co obraz Ci przysłania.
Nie jest nawet namiastką kochania!
Czy nawet przyjaźni, znajomości bardziej zażyłej?
Założyłeś ją sam więc sam zdjąć ją musisz,
Nim gorące słońce samo zdąży twój żar zdusić,
A mi smutno by patrzeć na Twoją udrękę,
Zdradzę Ci sekret więc Gryfie, lecz nie mów nikomu;
By sięgać wysoko musisz zacząć od dołu
– po tych słowach Uessas nic więcej nie powiedział, tak jakby jedynie wyszeptał mu jakiś miły wierszyk do ucha, a potem rozpłynął się w powietrzu. Może właśnie tak było?

Powiernik Pieśni
autor: Uessas
18 paź 2023, 15:07
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Choć Uessas długo pozostawił Topolę i Bestię bez odpowiedzi, obie były na tyle stabilne w swych pragnieniach, że z pewnością nie zraziłby ich nawet świątynny chłód. Jakże rzadkie było to silne uczucie, które wiązało smoki, wbrew wygodzie i rozsądkowi, scalając zmysły i umysł w jedno, tak że stawały się nierozłączne.
Słodki zapach prędzej czy później wysączył się z niemożliwej do wskazania lokalizacji, wypełniając powietrze wyobrażeniem o pełnej soczystych owoców uczcie. Obie smoczyce poczuły także, jak drobne iskierki przemykają po ich ciele, elektryzując i rozgrzewając, ale także łaskocząc kręgosłup.
Najwyraźniej bóg zapragnął wzmocnić ich, jak i własną ekscytację, gdy już w pełni pochylił się nad sprawą z którą do niego przybyły.
Nie ma zjawisk, które radują mnie bardziej, niż to co kwitnie między wami, kochane! – ciepły, swobodny głos patrona rozbrzmiał w przestrzeni, wypełniając powietrze kolejnym powiewem słodkiego, rozgrzewającego ciała zapachu.
We własnych piersiach smoczyce poczuły jego dumę, ale także... siebie nawzajem. Miały wrażenie iż doświadczają przez moment uderzeń własnych serc i oddechu. Subtelne, abstrakcyjne doświadczenie, lecz podświadomość, zupełnie jak we śnie, zdawała się uzasadniać jego źródło i sens.

Nie wiedziały kiedy dokładnie, lecz kawałek przed trzymanym przez Uessasa lusterku, z litego kamienia zakwitł różowy kwiat. Był podobny do tego, który Bestia widziała dawno temu, choć bardziej nasycony, o wytrzymalszych, większych płatkach i soczyście żółtym centrum.
Jeśli któraś z was zapragnie stworzyć jajo samodzielnie – obie spożyjcie po dwa płatki z mego kwiatu. Ostatni połknięty płatek zdecyduje o osobie, która sprowadzi młode na świat.
Jeśli jednak obie chcecie uniknąć tego procesu, spożyjcie po dwa płatki, lecz ostatni spalcie w legowisku, w którym zechcecie doświadczyć mojego cudu
– wytłumaczył wszystko cierpliwie, zostawiając najważniejszy wybór w ich łapach.
Nie było nic łatwiejszego niż błogosławienie zakochanych! *** Nie inne doświadczenie przytrafiło się Szronowi i Obcej Idei, choć tutaj bóg postąpił z większą rezerwą, żeby dwójki niepewnych samców nie spłoszyć. Ciepło i słodycz otoczyła ich ciała, a z kamienia przed lusterkiem zakwitł różowy kwiat wiśni – choć dwa razy większy niż egzemplarze możliwe do spotkania w naturze. Oboje zresztą widzieli to zjawisko wcześniej. Poniekąd przez nie zresztą mogli tutaj dzisiaj stać.
Zjedzcie po dwa płatki, a piąty spalcie tam, gdzie zechcecie doświadczyć mojego cudu – łagodny, ciepły głos rozbrzmiał z okolicy łba pomnika, choć ten w ogóle się nie poruszył. Bóg zdawał się zaintrygowany ich sprawą, bardziej niż podekscytowany, jak w przypadku Topoli i jej partnerki.
Jeśli zdołacie odchować młode, przyprowadźcie je do mnie, a będę nad nimi czuwał – zapewnił jeszcze, choć jego głos przycichł pod koniec, a boska obecność rozproszyła się po świątyni, zostawiając w powietrzu jedynie łagodne nuty owocowego zapachu.

Efekt spalonego we właściwym miejscu płatka byłby równie tajemniczy, co wiele innych boskich działań. Początkowo nie stałoby się nic, jednak gdyby smoki opuściły lokalizację, by odwiedzić ją później, zastałyby czekające na nich, otoczone ocieplającymi skórami i trawą jaja.
Obca Idea Znamię Bestii Trefna Topola
autor: Uessas
14 wrz 2023, 1:14
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Podtrzymywane w łapie Uessasa lusterko niespodziewanie odbiło wędrujące w zagadkowej trajektorii światło i zaświeciło nim prosto w ślepia Kuszenia. Nie było to żadne bolesne oślepienie, choć niewątpliwie pomogłoby smoczycy zwrócić uwagę na niewielki zdobiony obiekt, podobnie jak na fakt iż Uessas prawdopodobnie zmaterializował się gdzieś, aby jej odpowiedzieć.
Frar jak zwykle nie od razu przechodziła do rzeczy, ale na szczęście Uessasowi nigdzie nie było spieszno. Zwłaszcza w obliczu kontaktu ze smokiem, któremu coś zawdzięczał.
Najpierw w powietrzu wyczuła łagodne nuty słodyczy, które następnie wymieszały się z zapachem świeżej herbaty. Idealna na dialog, lekka atmosfera.
Odzywa się w tobie tęsknota za niewykorzystanym potencjałem młodości? – ciepły głos rozbrzmiał w przestrzeni, wyraźnie żartobliwym tonem. Bóg zaśmiał się krótko, choć nie tyle z własnego żartu, co rozczulenia starą smoczycą.
~ Nie ryzykowałaś, więc chociaż twoją nagrodą zostały bezpieczeństwo i moja wdzięczność, nieuczciwym byłoby teraz odkrywać treść ścieżki, którą nie podążyłaś – wyjaśnił swobodnie. Zapewne połknięcie iskry nie byłoby bogu na łapę, ale wciąż mogłoby się okazać interesujące.
Powierzchnia ułożonego przed piedestałem jajka również w pewnym momencie zapachniała świeżym, kojącym zmysły naparem. Uessas nie dodał jednak nic więcej, jak gdyby chciał aby to ona przejęła inicjatywę.

Kuszenie Diabła
autor: Uessas
11 cze 2023, 5:40
Forum: Modlitwy
Temat: Gorzki Miód
Odpowiedzi: 3
Odsłony: 445

Gorzki Miód

Choć Uessas nie odpowiedział od razu, pod koniec swojego monologu Miód mogła odnieść wrażenie, że nutka słodkiej, owocowej woni zagubiła się gdzieś w świątyni, kusząc swoją ulotną obecnością.
Co takiego bogowie wiedzieli o problemach śmiertelników? Jak się z nimi utożsamiali? Zapewne pełnia relacji, która łączyła wyższe byty z zagubionymi duszyczkami nie była zjawiskiem, które mieliby kiedykolwiek w zupełności rozszyfrować.
Dłużącą się, niepokojącą ciszę, jako pierwsza przerwała wizja. Słoneczna nie wyczuła w sobie obecności obcej magii, lecz nasilający się zapach malin i jabłek stanowił oczywistą sugestię, że bóg maczał w tym pazury.

Obraz jej samej, jak porankiem o czystym, niebieskim niebie wybiega na łąkę pełną sytych barwami kwiatów. Czerwienie, żółcie i błękity otoczyły ją z każdej strony, podczas gdy zawieszony na prawym rogu wianek podskakiwał z każdym żwawym krokiem, jakby miał się zaraz zeń ześlizgnąć. Kwiaty które się na niego składały były przyschnięte, dlatego zaczęła zbierać nowe, żeby upleść świeżą ozdobę, a starą z powrotem oddać ziemi.

Choć wizja nie była jej realnym wspomnieniem, gdy się zakończyła, zostawiła za sobą dziwnie personalny posmak.
Nie ma wśród was błahych spraw Gorzki Miodzie. – ciepły głos Uessasa rozbrzmiał wokół. Miała wrażenie, że słychać w nim było także odrobinę współczucia. Choć może jej się wydawało?
Każda strata, przemilczane słowa i niepewności składają się na całą ciebie.
Szczęście potrzebuje małych i dużych gestów. Odnawiania, pielęgnowania, żegnania się. Nie z każdej kompozycji będziesz zadowolona, ale prędzej czy później zrozumiesz, jakie kwiaty cenisz najbardziej. Dobra radość jest czasami okupiona płaczem, tak jak kolorowy wianek wysiłkiem.
Oh. Celebruj więc małe sukcesy i szukaj swoich kolorów. Jeśli któreś z nich uznasz za szczególnie piękne, powinnaś znaleźć sposób by zawsze trzymać je blisko siebie.


Jego słowa podsumował łagodny podmuch wiatru, który zmierzwił trochę futra na jej pysku. Mimo iż obecność Uessasa osłabła, pozostawił po sobie drobny, pozornie zupełnie nieistotny podarek, w postaci kilku stokrotek, które zaplątały się w jej czerwonych kosmykach. Mogła bez problemu zauważyć je, o ile spojrzała w stronę trzymanego przez Uessasa, drobnego lusterka.

Gorzki Miód
autor: Uessas
30 maja 2023, 0:51
Forum: Modlitwy
Temat: Płocha Ćma
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 1096

Płocha Ćma

Szloch rozniósł się po okolicy, odbijając cichutkim echem od chłodnych ścian świątyni. W takich sytuacjach śmiertelnicy mogli czuć jeszcze większą samotność. Zagubieni przystawali przed skałą o smoczym kształcie i składali pod jej łapy problemy, które zdawały się całkowicie ich pochłaniać, jakby nie byli już niczym, poza nimi. Często to nie wiara w zmianę pchała ich pod piedestał, lecz właśnie desperacja i przekonanie iż już niczego w swoim życiu nie mogą uczynić.
Choć obecność zwierzęcia nie była w stanie pocieszyć Słonecznej, być może bez niego byłoby jeszcze gorzej.

Nie zauważyła kiedy dokładnie nastąpiła zmiana, ale miała wrażenie, że powietrze stało się trochę cięższe, a ogólna atmosfera gęstsza i senniejsza. Zapach słodyczy dotarł do niej chwilę później, gdy jej zmysły zaczęły rejestrować kolejne różnice. Soczyste owoce takie jak jagody, maliny i truskawki zdawały się zmaterializować gdzieś obok, jednak poza zasięgiem jej percepcji.
Trzymasz w pamięci tych, którzy odeszli, istniejąc dla osób, które wciąż są obok, ale to nie twój jedyny cel Płocha Ćmo – ciepły, współczujący głos rozbrzmiał wokół piedestału, choć słyszalny pozostał wyłącznie dla smoczycy.
Wędrujesz przez życie także dla samej siebie. Czasem jednak szczęście nie leży na ścieżce, która dawniej była oczywista. Być może to moment byś odnalazła ją ponownie – Miała wrażenie, że w miarę monologu, jakiś niematerialny byt pochyla się nad nią, ostrożnie odkładając łapę na jej barku. Czuła jej ciężar i ciepło, choć nie mogła jej dotknąć, ani zobaczyć.
To nie łatwe, ale nie ważne ile smoków odejdzie, nigdy nie będziesz zupełnie sama, musisz tylko dobrze się rozejrzeć
Zapach, który czuła wcześniej, skupił się nagle intensywniej wokół lusterka, które od jakiegoś czasu stało się integralną częścią boskiego pomnika. Wężowy smok trzymał go jedną łapą, skierowane w stronę śmiertelników. Coś w nim błysnęło, jakby promień słońca zagubił się w świątyni, odbijając od szklistej powierzchni.

Płocha Ćma
autor: Uessas
16 mar 2023, 1:32
Forum: Spis
Temat: Imiona Dawnych Stad
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 674

Imiona Dawnych Stad

Stado Słońca ma daleką historię wielu fuzji stad i zmian nazw, co odbija się echem w spisach dawnych imion, które pojawiają się w tym temacie.

Ogień był najstarszym z Wolnych Stad, nieprzerwanie istniejąc od początku ich istnienia aż do fuzji z Księżycem.

Wiatr chociaż cieszył się popularnością, ostatecznie okazał się zbyt słaby i mało liczny przez co został wchłonięty przez Ogień.

Wodę spotkał podobny los co Wiatr, jednakże Ziemia po przyjęciu strudzonych wojną resztek Wody, zmieniła swoją nazwę na Życie dla ich pamięci.

  Pamięci na tyle silnej, że kilka jednostek zainspirowanych Dawną Wodą postanowiło ją odtworzyć. Tak stado złamało się w pół, dzieląc się na Wodę i Życie. Pokolenie później Życie wróciło do nazwy Ziemi.

  Po wielu pokoleniach, smoki Nowej Wody postanowiły zmienić nazwę na Księżyc by się odciąć od dziedzictwa stada, z którym nie miały nic wspólnego. Niestety nie istnieli pod nazwą Księżyca długo. Stado spotkał podobny los co Wiatr i Dawną Wodę, co skończyło się fuzją z wówczas również osłabionym stadem Ognia.


W poniższym spisie, "Stado Wody" oznacza Dawną Wodę, natomiast "Stado Księżyca" oznacza stado które powstało później i nosiło nazwy Wody oraz Księżyca.
autor: Uessas
13 lut 2023, 6:09
Forum: Modlitwy
Temat: Sekcja Zwłok
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4424

Sekcja Zwłok

Zdolność do przyjmowania prezentów, zarówno ze smoczej, jak i boskiej perspektywy bardzo różniło się, w zależności od charakteru adresata. Po kilku relatywnie przyjaznych interakcjach z Uessasem, Sekcja najpewniej jego otwartość na ofiarę uznała za oczywistą. Nic dziwnego zresztą, skoro nawet Sennah nie wzgardzała symbolicznymi opłatami za błogosławieństwo.
Tak jak zazwyczaj, bóg wystawił śmiertelniczkę na próbę ciszy, której nie urozmaicił nawet swoim charakterystycznym, słodkim zapachem.

Odgłos cmoknięcia i pełne refleksji "hmmm" niespodziewanie przerwało przeciągające się wyczekiwanie. Sekcja nie mogła mieć co do tego pewności, ale niuans w boskim tonie sugerował szczere zainteresowanie, o ile nie sympatię.
Zostaw lusterko u łap mego posągu – zalecił łagodnie, niby półszeptem. Jego aura zamajaczyła ledwie wyczuwalnie, tylko po to, by zaraz znów zupełnie zniknąć. Zostawienie przedmiotu było prośbą o czyn, ale z pewnością nie takiego rodzaju misji oczekiwała. Nie padło nic więcej.

Gdyby odstawiła lusterko, zgodnie z boską instrukcją, jeszcze chwilę przed zabraniem łapy z powrotem, od jego ozdobnej ramki zaczęłoby promieniować ledwie wyczuwalne, pieszczące łuski ciepło.

Sekcja Zwłok
autor: Uessas
05 lut 2023, 5:32
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Słoneczny usłyszał współczujące westchnienie. Ciężko powiedzieć co dokładnie chodziło Uessasowi po głowie, lecz odezwał się podobnie łagodnym tonem.
Och drogi Tio... Zmiana ciała, nie koniecznie uczyni zmianę w tym umyśle. Nie wszystkim zdołasz dogodzić, czasami nawet samemu sobie, więc musisz nauczyć się obcować ze światem takim, jakim jest i z niego czerpać szczęście. Niemniej... – wykonał krótką pauzę, w której słodka woń złagodniała odrobinę, lecz zamiast niej, smoka otoczyło przyjazne, rozluźniające ciepło. Jego ciało niemalże samoistnie zaczęło przechodzić w stan spoczynku, łapy stały się ciężkie, podobnie jak powieki oraz powolny oddech. Co ciekawe, myśli pozostały jednak krystalicznie przejrzyste, jakby właśnie oddzielono jego umysł od formy fizycznej.
Ofiaruję ci sen, który będzie twoją ostatnią szansą na decyzję. Pamiętaj, że nie odmienię cię z powrotem. – ostrzegł go łagodnie, a wtedy ciało Tio pogrążyło się we śnie. Jeszcze przez jakiś czas mógł rozważyć czego pragnie, a jeśli był tego pewien, obudził się później, już przemieniony. Nie byłaby to ogromna różnica, lecz oby wystarczyła.

U swych przednich łap dostrzec mógł niewielki kwiat wiśni, emanujący łagodnym zapaszkiem, niczym forma przypomnienia, od kogo otrzymał swój dar.

Opoka Ognia
– zmiana płci (użyj do końca '23)
autor: Uessas
02 lut 2023, 17:05
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Ostatnimi czasy smoki naprawdę nie przepadały za swoją oryginalną formą. Bóg mógł natomiast przeskoczyć wiele fizycznych ograniczeń, dlatego nic dziwnego, że smoki szukały ratunku właśnie w jego mocy, zamiast wewnątrz samych siebie.
Mgiełka słodkiego zapachu uniosła się znad piedestału, coraz intensywniejsza z każdym uderzeniem serca. Tio wiedział, że Uessas przybył aby go wysłuchać, lecz nim z przestrzeni zmaterializowały się słowa, trwał jeszcze długo w podejrzanej ciszy.
Mogę spełnić twą prośbę Tio, lecz chciałbym byś przedtem odpowiedział na jedno pytanie. Czy męczy cię bardziej to kim jesteś, czy to co mógłbyś uczynić? Jeśli obawiasz się obecności piskląt, istnieje inna metoda aby odegnać twoje zmartwienia – Jeszcze nie sugerował jaka, ale być może Słonecznemu nasunęłaby się konkretna myśl. Nie oznaczało to, że Uessas zamierzał pozostawać głuchy na jego potrzeby, istotna była jedynie skala, w jakiej gotów był tego żałować. Na pozostałe kwestie nie odpowiedział, ale jednoczesnie nie umykał nigdzie, więc pewne rzeczy zostały zostawione na później.

Opoka Ognia
autor: Uessas
20 sty 2023, 14:58
Forum: Świątynia
Temat: Plac przed świątynią
Odpowiedzi: 1561
Odsłony: 56087

Plac przed świątynią

Choć zdawałoby się, że Sekcja nie zostanie wysłuchana i tym razem, w końcu poczuła znajomą nutę słodyczy w powietrzu. Uessas najwyraźniej potrzebował więcej by żywić do kogoś urazę, a przynajmniej taką okazaną wprost.
Lato obiecała, że spopieli twoje ciało, jeśli stawisz się przed jej pomnikiem. Nie obawiaj się odebrać błogosławieństwa razem z innymi – przyjazny głos, choć przez to także nieporuszony ideą palenia kogoś w ramach dotrzymanego słowa, rozbrzmiał wokół Ziemistej, choć słyszalny tylko dla niej. Potem zapach i jakiekolwiek znamię boskiej obecności wygasło.
autor: Uessas
14 sty 2023, 3:47
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Dwie niemal takie same prośby w tak krótkim czasie? Niebywałe co pogoda czyniła czasem z sercami smoków.
Uessas milczał trochę, jak przystało na patrona nie tylko miłości, ale i lenistwa, choć interakcje ze smokami musiał lubić, bowiem gdy już zmaterializował wokół Przejawu swoją obecność, stworzył ją ze słodkiego, przyjemnego zapachu oraz ciepłej, pokrzepiającej aury. Podobnie wybrzmiał również jego głos, który najpierw roześmiał się krótko, na przywitanie ze smokiem.
Nie dla każdego boga taka zmiana patronatu jest czymś miłym, ale wiedz Przejawie, że bardzo cieszy mnie doglądanie właśnie waszego stada – zaczął, tak w ramach zapewnienia, że Słoneczni w żaden sposób nie nadszarpnęli jego cierpliwości. Boga słyszał wyłącznie wywernowy wojownik, choć nie czuł, żeby jakaś energia wdzierała mu się do głowy, zupełnie jakby Uessas stał gdzieś obok, ale się nie pokazywał.
No i jakże to nie miałeś styczności z innym bogiem! Cała świątynia tętni naszą obecnością, a przecież Erycal dotknął twojego kalectwa – zacmokał z dezaprobatą, lecz w jego tonie utrzymywało się pewne rozbawienie. Nie był jednak szyderczy, co podkreślił dodatkowo, gdy z następnym zdaniem przybrał nieco poważniejszy, nawet jeśli wciąż przyjazny ton.
Powinieneś liczyć się z ryzykiem, że jeśli przemiana ciała nie będzie wystarczająca, by odmienić twoje serce, będziesz w przyszłości bardzo jej żałować. Zaraz staniesz się senny, ale będziesz mieć dość czasu, by jeszcze raz przemyśleć swoją decyzję. – Zgodnie z jego słowami, ciepło wokół nasiliło się, a powieki samca zaczęły mu ciążyć. Co ciekawe, choć jego ciało słabło i niemal bez oporu zaczęło chylić się ku ziemi, przez kilkanaście uderzeń serca, jego umysł pozostał sprawny, jak podczas świadomego snu.

Jeśli był absolutnie pewny zmiany, obudził się nieokreślony czas później, wyjątkowo wypoczęty i pełen życia. Jego futro przybrałoby ciemną, trudno powiedzieć czy przyjazną i zapraszającą barwę, choć wciąż nie można mu było odmówić miękkości. Najbardziej odczułby zapewne zmianę w postaci piór zdobiących jego ramiona. Od tej pory każdy ruch musiał przywoływać zupełnie nowe, świeże uczucie.
Tuż przed swoim łbem dostrzegłby różowiutki kwiat wiśni, choć o proporcjach znacznie większych niż w naturze, bowiem trzymany, byłby w stanie wypełnić całą ludzką dłoń. Spojrzawszy na niego usłyszałby w głowie niewinny, pożegnalny głos Uessasa, przypominający bardziej wspomnienie, niż teraźniejszy komentarz.
"Noś go ze sobą. Niech przypomina ci o tym, co ty musisz zmienić w sobie"

Przejaw Anomalii
– dowolna pełna zmiana wyglądu (w obrębie rasy).
autor: Uessas
08 sty 2023, 13:06
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Posąg Uessasa

Atmosfera wokół pomnika jeszcze długo po monologu pozostała zwyczajna. Świadoma boskich manieryzmów Sekcja, zapewne zdawała sobie sprawę także z konieczności cierpliwego oczekiwania i utrzymania swej pokornej pozycji. Trudno powiedzieć czy to właśnie ona przekonała patrona miłości, ale i lenistwa, by pochylić się ku śmiertelniczce, lecz miała pewność, że w końcu to uczynił, gdy w powietrzu zaczęła unosić się delikatna, słodka woń. Posąg pozostał niewzruszony, lecz gdyby nie była ślepa, dostrzegłby błysk w kamieniach szlachetnych, wypełniających jego oczodoły, zupełnie jakby natchnięto je życiem.

Och Sekcjo – ciepły, melodyjny głos rozbrzmiał wokół piedestału. Nie czuła by wdzierał się jej do głowy, a jakby wypełnił przestrzeń, dochodząc z nieokreślonego źródła. Nikt inny nie mógłby go jednak usłyszeć.
Raz zmierzasz krętymi ścieżkami, innego czasu starasz się zbiec z nich, jak zwierzę uciekające z płonącego lasu.
Nowy wygląd nie uczyni cię nową osobą, dopóki niesiesz w sercu ten sam ciężar
– jego wyjaśnienia, mimo wrogiego stosunku dotychczas spotkanych bogów, wydawały się nieszczególnie nacechowane emocjonalnie. Uessas nie był ani specjalnie przyjazny, ani współczujący, lecz nie mogła zaznać w jego tonie także żadnej wrogości. Interesowała go.
Ale i tak spełnię twoją prośbę. Pokaż co z tym uczynisz – po tych słowach, niczym rzuconym wyznaniu, słodkie zapachy nasiliły się gwałtownie, przybierając bardziej formę gęstej chmury wiśniowych perfum, niż łagodnego uzupełnienia tła. Ów intensywność paradoksalnie, zamiast pobudzić zmysły Ziemistej, uczyniła ją bardzo senną, tak iż parę wdechów wystarczyło, by bezwładnie osunęła się na ziemię. Nie było przed tym obrony, ani sprzeciwu, w końcu miała styczność z bogiem.

Ciężko powiedzieć ile dokładnie leżała nieprzytomna. Gdy wróciła do niej świadomość, jej ciało było świeże i wypoczęte, choć w głowie przez chwilę panował mętlik. Wokół nie było już żadnego zapachu, a więc niczego co sugerowałoby obecność patrona miłości. Wciąż nie mogła spojrzeć na swe ciało własnymi oczyma, lecz czuła, że jej wizyta u Uessasa nie była daremna. Zdobiące ją, kolorowe błony zakołysały się, wraz z drobnym poruszeniem ogona i wyczuwając gnące się wypustki, wiedziała już że wszystko było inne, od pozbawionego rogów łba, skrzeli, po bogate zdobienia i lśniące łuski. Czytelną, przyjazną zieleń zastąpiła czerń, a złote elementy zamieniły wielkie połacie krzykliwych, choć w jakiś sposób dobrze dopasowanych, czerwieni i błękitów.

Panie, zetrzyj me ciało w proch, a mą duszę rozerwij i rzuć w cztery krańce świata.
Jej własne słowa, rozbrzmiały w jej głowie, w ramach ostatecznego przypomnienia.
Albo ostrzeżenia.


– zmiana rasy (na morską) i wyglądu (odjęte wcześniej w powiadomieniach)
autor: Uessas
05 paź 2022, 16:58
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

Zmartwienie śmiertelniczki wywołało krótki, odrobinę pobłażliwy, ale wciąż przyjazny chichot. Bóg nie kpił z niej, a roztaczana przez niego atmosfera jedynie upewniała ją w przeświadczeniu, że mimo swojej reakcji, nie traktował jej niepoważnie.
Gładki, przyjemny głos znów rozbrzmiał w przestrzeni wokół smoczyc.
Nie będzie bolało, mogę ci to obiecać – zapewnił. Kto wie, może skoro to on dzielił się z nimi tym błogosławieństwem, będzie jednocześnie doglądać samego procesu? Z drugiej strony nawet w zwyczajnych okolicznościach składanie jaj nie należało do szczególnie skomplikowanych, czy bolesnych czynności. Poza pewnymi wyjątkowymi sytuacjami zapewne.
Będziesz wiedziała gdy nadejdzie odpowiedni moment. Mam nadzieję, że stworzycie wspaniałą rodzinę – podsumował, a z jego ostatnim słowem Kokoro poczuła wypełniające jej wnętrze, łaskoczące ciepło. Utrzymało się w niej przez parę spokojnych oddechów, a potem niespiesznie rozeszło po reszcie ciała.
Łąki natomiast poczuła delikatny powiew ciepłego wiatru otulającego jej pierś i dziwnie dodającego otuchy. Dopiero potem pachnąca owocami obecność Uessasa zaczęła powoli wygadać.
autor: Uessas
01 paź 2022, 0:02
Forum: Grota Cudów
Temat: Posąg Uessasa
Odpowiedzi: 100
Odsłony: 6110

O ile wyczekiwanie było w świątyni popularną aktywnością, gdy smoki zdołały uderzyć we właściwy nerw, boska energia lgnęła do nich, jak muszki do owoców. Tak przynajmniej możnaby opisać tę sytuację ze względu na zapach soczystych jabłek, pomarańczy i wiśni, które otoczyły smoczyce, jakby były w środku kulturalnie bezmięsnej uczty. Choć posąg nie poruszył się, przez chwilę mogły mieć wrażenie, że szmaragdowe ślepia błysnęły, ukrytą wewnątrz energią. A może to jedynie promień słońca wpadający do świątyni pod odpowiednim kątem.
O ile cenniejsze jest życie poczęte w ciele, od gotowego daru – wokoł nich rozbrzmiał ciepły i swobodny, o ile nie lekko, choć czule rozbawiony głos.
Która z was chce je nosić? – zapytał, dając im szansę by głębiej zastanowiły się nad następnym krokiem.
autor: Uessas
09 sie 2022, 19:43
Forum: Ogólne
Temat: Testamenty
Odpowiedzi: 2
Odsłony: 668

Testamenty

  • » W razie śmierci Twojej postaci warto określić komu przypada jej dotychczasowy ekwipunek. W innym przypadku wszystkie przedmioty idą do Zasobów stada Słońca.
    Aby powiadomić o tym, jaka jest Twoja wola, należy napisać post w tym temacie z informacją kto i co dziedziczy po Twojej postaci.
    «


  • P O S T A Ć
    • wszystko rozdzielić na » x



    Ostatnia aktualizacja: 09 / 08

Wyszukiwanie zaawansowane