Znaleziono 27 wyników

autor: Charakterny Zapał
17 wrz 2022, 22:11
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3986
Odsłony: 168098

4/4 mięsa dla Kołysanki
Agat do skarbca

Aktualizacja.
autor: Charakterny Zapał
06 wrz 2022, 7:10
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Nie zrozumiał? To czyli jak to jest? Słuchał jej w ciszy co najwyżej niekiedy dając sygnały machnięciem ogona, gdyż skupił się bardziej na tym co rzecze doń Anarea. Nie mrużył wtedy ślepi otwarcie spoglądał, jakby miało znaczyć to, że na przekaz i sens również jest chętny pojąć go z jego myślą przewodnią. Jednak ostatecznie było to trudne kiedy niezrozumienie pochodziło raczej z ich perspektywy patrzenia na świat.
ll Anareo!
Zakrzyknął po chwili, gdy budziło srebrzyste lśnienie jej futra. Już idzie. Ciężko rzec czy się tym przeraził, a może coś jeszcze chciał? W każdym razie objął ją łagodnym spojrzeniem, kiedy powstawał na łapy.
ll Byle byś znalazła to czego szukasz. Zawsze możesz mnie wezwać, kiedy będziesz chciała rozmowy.
Zostawił jej otwartą furtkę i to by było na tyle. Niespiesznie obrał kurs na stado Plagi, po czym udał się pieszo znikając w cieniu koron drzew, a ostatnim co mogła dostrzec był machający jej koniec ogona.
//zt
autor: Charakterny Zapał
20 sie 2022, 22:34
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Wnikliwie patrzył mimiką już oddając surowy spokój. Szczególnie właśnie ślepia, jarzyły się w mroku wyrażając skupienie, a jednocześnie zdradzając, że smok stopniowo coraz bardziej dystansuje się mimo dalej wyrażanej chęci brania udziału w konwersacji. Z czasem coraz bardziej rozumiał Ten świat. Dlaczego żyją w jednym miejscu i co znaczą Tereny, które posiadają. Wiedział też z czego bierze się żal smoczycy, lecz ustosunkowywał się temu, że czuł jakby to On miał się tłumaczyć jako Plaga. Co jej to da?
ll Co Tobie da ta wiadomość. Chcesz usłyszeć, że cieszyli się, ucztowali? To nie ta sytuacja. Przyjęli z opanowianiem zaświadczenie od przywódcy. Poza tym, tak ci szkoda. Dlaczego nie wyjdziesz do swoich z propozycją odbicia ich, zamiast siedzieć tu ze mną? Ja ci ich nie dam, smoki za mna także.
autor: Charakterny Zapał
25 lip 2022, 11:13
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3986
Odsłony: 168098

5/4 mięsa ode mnie do Szczerozłotej

Aktualizacja.
autor: Charakterny Zapał
16 lip 2022, 11:34
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Nie miała na myśli dołączenia do Plagi. Zrozumiał to, lecz nie mógł się powstrzymać od dłuższej analizy nad właściwym celem przesiadywania na jej terenach. Miał podejrzliwość, że zależało jej po prostu na powrocie do rodzimych miejsc, lecz w sposób, który by ona chciała było to po prostu niemożliwe. Także on by się dla niej nie zgodził, choćby po znajomości.
ll Dla twoich współstadnych zwe się Zapał. Ty zaś możesz nazywać mnie Arkan, jako po imieniu.
Rzekł powoli i dumnie spoglądając na swoją towarzyszkę z góry, choć w ślepiach lśniło po prostu uważny spokój, a smok się zwyczajnie zastanowił. Nie chciał, by ktoś ze Słońca miał informacje o jego nazewnictwie. Tym bardziej, że było im to niepotrzebne wiedzieć albo jemu po prostu niekorzystne. Chciał, by tylko ona wiedziała... Następnie podszedł doń kilka kroków i spojrzał nań stanowczo po czym rzekł.
ll Anareo. Plaga nie zgodzi się udostępnić Ci tamtych rejonów. Nie po to je zdobywała, żeby zaraz się nimi dzielić. Przerabialiśmy już to wspólnie uzgadniając, że niemile będą widziane smoki z innych stad przekraczające granicę Plagi.
Wytłumaczył chłodno. Kiedy zaś rzekła o jego łapie przytaknął jej pyskiem rzecząc jedynie, że "Traktuję ją jak swoją." co wraz ze stłumionym tonem dało się wyczuć, że nie całkiem jest zadowolony z jej odzyskania.
autor: Charakterny Zapał
15 lip 2022, 9:58
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Uważnie mierzył ją spojrzeniem, które ani razu nie padło na nic innego jak na postać północnej smoczycy. Wciąż biła w nich duma, a przede wszystkim pewność. Wiedział co rzecze i był przekonany o swojej słuszności w tym temacie, więc zadowolenie na chwilę spowiło jego obliczę, gdy w końcu odrzekła ze słowem uznania. Zadowolony był z tego, że zrozumiała, tak samo jak zadowolony był widząc ożywienie w jej ślepiach. Właśnie tak. Załamać się, to rzecz najgorsza jaką można sobie uczynić. Twierdził, myślą uznania wstrzymując się od słowa, by wysłuchać jej do końca. Jeszcze nie zwrócił uwagi na uwolnioną jej maddarę, choć czuł, że jego też zaczyna się podrywać. Skupił się bowiem tylko na tym co rzecze i samej niej, bo w końcu Nimfa, którą poznał stawała się pewniejsza. Nie ukazywał nadmiernie z tego faktu radości, a po prostu jego aura była dlań bardziej przychylna. Nie potrafił jej zmienić nawet jak skupił się bardziej, kiedy usłyszał jej prośbę.
Pysk ewidentnie spoważniał. Przez chwilę jakby szukał czegoś w jej ślepiach, lecz wkrótce odrzekł zniżając ton przy czym w cale nie zgubił jej spojrzeniem.

ll Szacunek zdobędziesz z czasem, kiedy twoja wierność Pladze będzie niepodważalna. Do tego dołączając do niej, nie opuścisz już jej. Nie może to być Twój kaprys. Jeśli będą Cię w niej trzymały jedynie dawne tereny Księżyca, nawet nie śmiem wołać tutaj Infamia Nieumarłych.
Jej zapał właśnie został oddany próbie.
autor: Charakterny Zapał
14 lip 2022, 15:00
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Mierzył jej postać uważnym spojrzeniem. Jednak wstarczył tylko jeden rzut ślepi na nią i wiedział, że jego obawy idąc tutaj były słuszne. Odważnie uniesiony pysk, obniżył kiedy to spostrzegł, a jaskrawe ślepia natrafiły na jej chłodne oczy. Nie dostrzegał już tego samego co tamtym razem. Majestatyczna niczym ciekawskiej nimfy aura podziała się przyćmiona przez jakże dostrzegalny żal. Maddara się wycofała niezainteresowana ponurymi drganiami wyczuwalnymi z odległości, zaś sam smok spoważniał. Straciła. Tak jak on. On też tracił. Nie odzyskała. On sobie poradził. A jej? Co zrobili? Co się wydarzyło, po tym jak ją wtedy zabrali?
Nie odpowiedział. Milczał, kiedy pierwsze słowa opuściły jej myśli. Nie interesuje ją moje imię. Stwierdził chłodno. Interesuje ją rozbiory widziane z jego perspektywy. Z perspektywy zaborcy. Interesuje ją wola Bogów widziana z perspektywy ateisty. Z perspektywy osoby, która odrzuca ich wiarę korzystając jedynie z dobrodziejstw niesionych przez duchy. Chciała by jej współczuł, zrozumiał? Rozumiał. Wie co znaczy tracić. Niech nie oczekuje, że zaraz skoczy do Infamii prosić o oddanie terenów, które dla nich zyskała. Cieszy się, że stado do którego się przyłączył w końcu zamiast stać w miejscu rośnie w siłę. To normalne, że ktoś musi ucierpieć, by inny miał dobrze. Tak działa ten świat. Na tym polega Wiara w Siłę. Życie jest okrutne, a ona zaznała go po prostu nie będąc na nie przygotowaną. Bogowie mają ich gdzieś, a ona tliła w sobie nadzieję do nich niczym dogasające ognisko. Co się stanie gdy zgaśnie? Właściwie była dla niego po prostu nieznajomą smoczycą, którą poznał przez przypadek i coś doń poczuł. Nie był zobowiązany mieć na uwadze jej dobro. Wtedy próbowała go bronić, lecz ostatecznie poradził sobie sam. Jednak coś sprawiało, że nie chciał pozostawić jej bez odpowiedzi. Czy ujrzy jeszcze tamtą nimfę?

ll Siewco Plagi.
Zaczął zwracając uwagę na ten drobny, aczkolwiek uwłaczający błąd. Syn Prerii. Wychowanek Rodziny. Siewca Plagi. Ah. Ciężkie tę rodowody. Ostrożność i ciekawość zakryła duma i pewność. Ślepia iskrzyły wyzywająco kryjąc wciąż tamtą łagodność. Podnieść się i okaż siłę do walki z losem.
ll Nie ma czegoś takiego jak boska wola, która nie jest tylko ich kaprysem. To czego chcą, nie jest nasze dobro, a ich samolubna chęć pochlebstwa i bycia wyższymi nad nami. Tak naprawdę nie mają wpływu na naszą wolę, ani jak potoczą się nasze losy. Ingerują sobie na poziomie tych wszystkich duszków i twierdzą, że są nad nimi wszystkimi. Ty jesteś panem swojego życia. Los poddaje nas próbom, a naszym zadaniem jest stawać się silniejszym, by je przezwyciężyć.
Tak brzmiało prawda.
ll Masz tyle własnej woli ile chcesz. Ograniczasz ją dla nich i twierdzisz, że to oni tak chcieli? Wynikło to z woli należącej do różnych smoków. Plaga w końcu rośnie w siłę, bo tak chciała. Nie wiem o jakim Słońcu mówisz, lecz skoro wasz Przewodnik zechciał łączyć się z obcymi, to była jego wola. Pozwoliłaś, by narzucił ją wam choć tego nie chciałaś. Wola i moc bogów widnieje dziś nad naszymi głowami i na tym się kończy.
autor: Charakterny Zapał
13 lip 2022, 23:03
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 92897

Maddara jego zwykła była trawić wiadomości mentalne od nieznajomych. Nie była tego uczona, ale smok mógł poznać, kiedy to robiła. Choć często to ignorował. Jednak ta co tym razem próbowała się przez nią przebić została wręcz zaproszona do umysłu smoka, bowiem rozpoznała ona drgania mocy, której przy pierwszym spotkaniu z jej użytkowniczką nie potrafiła się oprzeć. Z resztą, podobnie jak smok. To zadecydowało, że przekazana myśl zakotwiczyła w jego umyśle na dłuższy czas. Chciała się spotkać? Zastanawiał się co przyczyniło się do decyzji zaproponowania mu go. Jednak sam również czuł chęci spotkania się ze smoczycą raz jeszcze. Zaintrygowała go tamtym razem. Lecz tym bardziej się wahał, kiedy pomyślał o ostatnich rozbiorach Księżyca. Nie była na nich zła? Nic? Bez urazy? Tak po prostu chciała się spotkać? Nie sądził, ale co bądź chciał tego.
Nastroszony, że wszystkie kolce na grzbiecie mu się uniosły, czujnie obserwował puszczę, przez którą smok się poruszał. Nigdy nie przepadał za lasami. Ciężko było mu się po nich przemieszczać, a również zagestnienie roślinności sprawiało, że czuł się bezwzględnie narażony na niespodziewany atak. Do tego ta ciemność. Skryty w jej odmętach zatrzymał się i wyjrzał na rozstaje. Gdzie była? Gdzieś tu. Chyba. Jeśli dobrze szedł, lecz raczej szedł dobrze. Lada moment dostrzegł między drzewami postać smoczycy, której poszukiwał. Zamiótł ogonem ściółkę, a szelest najpewniej doszedł do jej uszu i o to też chodziło, żeby zwrócić jej uwagę. Samemu zaś uniósł dumnie łeb, a spojrzenie jaskrawych ślepi wydawało się kryć łagodność pod dominującą w nich wyraźną ostrożnością.

ll Dlaczego chciałaś się spotkać?
Rzekł doń, a w ślepiach pojawiła się dodatkowa iskra zwana ciekawością.
autor: Charakterny Zapał
10 lip 2022, 10:10
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3986
Odsłony: 168098

Dla Empiry 3/4 smocze mięso (do 27.08.2022) z mojego kp

Aktualizacja.
autor: Charakterny Zapał
07 lip 2022, 10:20
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Siły i Wytrzymałości
Odpowiedzi: 344
Odsłony: 13917


Widok jego na Terenach Wspólnych był właściwie rzadki, a co dopiero pojawienie się w świątyni choć wcale nie myślał o integracji z bogami. Podszedł do wybranego kwarcu i popatrzył na niego krzywo. W ten sposób możemy zrobić więcej siły. Jasne, jasne.
Maddara sama zaprzestała działać, a ni stąd ni zowąd między smokiem a kwarcem posypały się z wysokości szponu różne kamienie i mięsa. Dla niego nic z tego nie było wartościowe, lecz właśnie to tę duszki, czy cokolwiek tam siedziało w tym głazie, chciały za usługę. A smok przysiadł cierpliwie na nią czekając.

Siła na ll i lll
12/4 mięsa, opal, cytryn, nefryt, koral, erytyn, malachit. szmaragd, 2x granat, bursztyn
autor: Charakterny Zapał
03 lip 2022, 23:25
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3986
Odsłony: 168098

Raptowny Kolec
– 6 szmaragdów
–
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 161#520161

Aktualizacja.
autor: Charakterny Zapał
03 lip 2022, 23:23
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: OÅ‚tarz Erycala
Odpowiedzi: 723
Odsłony: 32455

Złapał oddech nerwowo wyczekując końca tego teatru. Po tym popatrzył uważnie to za łapą, to za kamieniami i stwierdził, że go nie usłuchali. Przemilczał jakiś czas oglądając nową łapę w istnej nieufności. Dlaczego nie skorzystali z tej co przyniósł? Powstał powoli badając jej zakres ruchu, lecz mimo, iż stwierdził, że była sprawna, co znaczyło oczywiście dobrze wykonaną robotę przez duchy, tak coś mu się nie podobało. Gdzie jest ta pamięć ciała? Sam się na to zgodził. Puki on będzie pamiętał, będzie mógł to młodemu wypominać. To pamięć umysłu. Tak. Uznajmy to za doświadczenie. Tak. Nigdy więcej. Oby.
ll Dobra robota.
Mruknął ponuro i odszedł stąd z tym co zostało po ingerencji z tą dziwną energią. Skoro duszki z niej nie skorzystały, ani nie zamierzał dawać jej Empirze, stwierdził, że sam się nią zajmie w inny sposób.
~ZT
autor: Charakterny Zapał
29 cze 2022, 23:44
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: OÅ‚tarz Erycala
Odpowiedzi: 723
Odsłony: 32455

Dobrze, że przesłali mu obraz. Inaczej watpliwe by było czy by przytargał właściwą stertę gruzu. Podsunął wszystkie szmaragdy pod ołtarz i przysiadł przed nimi prawe skrzydło opierając na kończynie co pragnął odzyskać.
ll Trzymać to co chcieli! Doczepić mi ją teraz.
Wskazał pyskiem odciętą lewą łapę i wyprostował się następnie wypatrując obecności duszków. Nie liczył na odzew, a na wykonanie roboty.

6 szmaragdów za +1ST do akcji fizycznych
autor: Charakterny Zapał
29 cze 2022, 18:06
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3986
Odsłony: 168098

Pożyczę 6 szmaragdów na kalectwo jak da radę
Akt
autor: Charakterny Zapał
28 cze 2022, 0:01
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: OÅ‚tarz Erycala
Odpowiedzi: 723
Odsłony: 32455

Przylazł na świątynię samemu nie wydając się zadowolonym z tego faktu. Niósł ze sobą urwaną jakiś czas temu kończynę, bez której aktualnie tu przybył. Wydawała mu się dość świeża, by ją jeszcze przyszyć, tym bardziej, że nawet nie poddał jej suszeniu, a chłodził, kiedy miał ją pod opieką. Odłożył ją na ziemię przed sobą obrzucając towarzystwo jedynie chwilowym spojrzeniem. Następnie nadstawił zmysły, w przeważniu wzroku i słuchu na otoczenie przed czym zawołał.
ll Oj! Duchy! Co byście chcieli za doszycie jej?
Rzucił ponuro, jakby z przymusu, ale i już z własnej woli czekał na odpowiedź.

+1ST do akcji fizycznych

Wyszukiwanie zaawansowane