Znaleziono 10 wyników

autor: Przyćmiona Łuska
11 wrz 2021, 22:37
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Polana
Odpowiedzi: 697
Odsłony: 97095

Samiczka skineła łbem, słysząc wyjaśnienie. Kiedy jednak zaczęły się odpowiedzi na jej pytania, Jiri zmrużyła ślepia. Starając się przyswoić sobie wszystko. Ale tego było tak dużo.
– Czym są Skaveni? Brzmi ciekawie.
Puszysty ogon Sówki drgał delikatnie ze skupienia.
– Czyli ja jestem północna? Ale mam chwytny ogon i łapy no i dziób, jakie smoki mają dzioby?
Morskie oddychają pod wodą, Górskie oddychają rzadkim powietrzem.
Wężowe są długie, a olbrzymie, to te wielkie.
Drzewne wyglądają jak drzewa, a bagienne są jakby połączeniem drzewnych i morskich. Wiwerny nie mają przednich łap. Pustynne i Powietrzne są do siebie podobne. Oj, żeby nic nie pomyliła. Jaskiniowe żyją w jaskiniach i są te zwykłe smoki. No i te no. Skrajne, czyli mieszanki.
– Chyba nie widziałam jeszcze smoka bezskrzydłego, skąd się wzięły? To jakaś mieszanka wężowego ze zwyczajnym? Większość ras ma nazwy, gdzie żyją, gdzie żyją bezskrzydli? Są smoki, które są jadowite?
autor: Przyćmiona Łuska
10 wrz 2021, 17:55
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Polana
Odpowiedzi: 697
Odsłony: 97095

Czując, że deszcz przestał na nią padać, spojrzała najpierw w górę, a potem na piastuna zaciekawiona. Zatrzepotała skrzydłami na próbę, czekając na jakieś krople, które o dziwo nie nadeszły.
– Maddarą można kontrolować pogodę?
Słysząc imię kiwneła łbem.
– W takim razie miło poznać.
Sówka zaćwierkała nieświadomie, zaciekawiona słysząc o ruinach i o ludziach oraz elfach.
– Opowiedz mi o tym, z ras które budują są tylko ludzie i elfy? Czym się różnią? Tak samo rasy smoków. Ile ich jest? Jakie? Czym się różnią?
Sówka usiadła wygodnie, łagodnie zerkając na piastuna. Zawsze była gadułą, więc potok pytań nie powinien nikogo zdziwić.
autor: Przyćmiona Łuska
08 wrz 2021, 18:26
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie XVII
Odpowiedzi: 166
Odsłony: 10658

Sówka słuchała uważnie tego co się wokół niej dzieje i mrużyła ślepia. Czyli mieli się podzielić na rangi i wybrać sobie teren. Jirina pokręciła łbem, rezygnując ze swojej poprzedniej propozycji. Las w takim wypadku był najgorszą możliwą opcją.
– Jestem Jirina. Mogę zostać zdobywcą, brzmi zabawnie.
Sówka przedstawiła się jeszcze raz dla tych, którzy wcześniej w ich grupie nie mieli z nią kontaktu.
– Obstawiam za terenem od strony równin, więcej zwierzyny niż na północnym i przyjemniejsze warunki. Środkowy teren może i jest najbardziej bujny w zwierzynę, ale nie dość, że drapieżniki to jeszcze sąsiedztwo z dwoma innymi stadami jednocześnie.
Jirina zerknęła na Kamyczka z uśmiechem słysząc jego słowa.
– Więcej miejsca do biegania jest na równinach niż w górach, a i pewnie reszta stad będzie chciała zająć te góry, skoro nie ma tam drapieżników.
autor: Przyćmiona Łuska
05 wrz 2021, 16:45
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie XVII
Odpowiedzi: 166
Odsłony: 10658

Z pewnością sówka nie spodziewała się takiej aktywności na spotkaniu. Co nie znaczyło, że miała zamiar narzekać.
Dokładnie obserwowała, jak większość smoków łączy się w stada.
Dopóki jej brat nie skinął jej łbem. Jiri podniosła się i skierowała kroki ku powoli formującemu się jednemu ze stad. Posłała przyjazny trel wszystkim już zebranym przez jej brata.
– Podoba mi się ta nazwa Stada Nocy. Dobrze by było gdyby udało nam się zaklepać ma teren jakiś porządny las nie? Skoro mamy określać rozwój stada to trzeba mieć gdzie polować.
Zaraz jednak poprawiła się, przedstawiając się z psotnym uśmiechem.
– Jirina jestem. Miło was poznać.
Sówka podniosła łeb i rozejrzała się po innych młodych smokach, posyłając przyjazny uśmiech tym którzy z jakiegoś powodu przebywali sami.
autor: Przyćmiona Łuska
04 wrz 2021, 18:38
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Polana
Odpowiedzi: 697
Odsłony: 97095

A uczeń, a właściwie uczennica nie zwykła się spóźniać. Sowia smoczyca pojawiła się niedługo później, strzepując pierzaste skrzydła z deszczu. Nie lubiła ich moczyć, ale pogoda nie zostawiała jej zbyt wielkiego wyboru. Jirina zatrelowała wesoło Piastunowi na powitanie, zbliżając się do miejsca w którym ruiny chroniły przed kroplami.
– Pogoda chyba nas nie lubi. Jirina jestem.
Sówka posłała piastunowi przyjazny uśmiech.
Uwagę brązowych ślepi przykuły teraz ruiny, których oboje używali jako parasola. Ciekawska obróciła łeb, jak tylko sowy potrafią i zerknęła na ziemnego.
– Wiesz coś o nich?
autor: Przyćmiona Łuska
30 sie 2021, 19:17
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie XVII
Odpowiedzi: 166
Odsłony: 10658

Smoki zbierały się dalej po przylocie Sówki. Młodszy czarno-fioletowy Silna Łuska przykuł jej uwagę i kiwnęła mu delikatnie łbem. Z tego co zdążyła się dowiedzieć, samiec był jej bratem.
Kolejną rzeczą, która zwróciła jej uwagę, było wskazanie jej łapą. Smoczyca uśmiechnęła się wesoło i delikatnie zamachała łapą do Popiołu Poległych i całej reszty tej ognistej jak zauważyła grupki.
Niedługo później pojawiło się wodne przedszkole i sowia smoczyca kiwnęła łbem na przywitanie Kwintesencji Chaosu.
W brązowe ślepia zdecydowanie w pewnym momencie wpadł kolejny smok podobny do zwierzęcia na spotkaniu. Sówka uważnie obserwowała Larka, by zaraz rozejrzeć się uważnie. W miejscu, w którym usiadła, rosło tylko parę kwiatów.
autor: Przyćmiona Łuska
28 sie 2021, 12:06
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie XVII
Odpowiedzi: 166
Odsłony: 10658

Obraz kwitnącej wiśni z pewnością zaciekawił pewną młodą smoczycę, a różowy płatek, który pojawił się zaraz po tym i ewidentnie prowadził ją w konkretnym kierunki, zdecydowanie tę ciekawość przytrzymał. Jirina więc ruszyła za nim.

Z pewnością nie takiego obrazu Sówka spodziewała się na miejscu. Zbierające się inne młode smoki z innych stad, nie widziała żadnego innego wodnika, co jednak nie sprawiło, że jakoś bardzo się zawstydziła. Szła wyprostowana i kto jej wpadł w ślepia, temu kiwała łbem. Zaciekawione spojrzenie posłała Strażnikowi i jego sarence, chociaż więcej uwagi zwróciła obroża drzewnego smoka. Skąd taką miał? Ona też by chciała.
Spojrzenie sówki przyciągnęła też Pszczela Łuska, widocznie nie tylko Jiri była tu ze smoków podobnych do zwierząt. W każdym razie Jirine szło pomylić z gryfem. Smoczyca usiadła sobie w wygodnym dla siebie miejscu, z którego mogła swobodnie wszystko obserwować.
autor: Przyćmiona Łuska
28 sie 2021, 11:40
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Pływania i Kamuflażu
Odpowiedzi: 49
Odsłony: 2593

W kolejce zostały smoczej sówce jeszcze dwa kwarce. Z pyska wyrwał jej się wesoły trel, jak gdyby witała się z dawcami umiejętności. Swoje dary smoczyca podzieliła i rozłożyła równo pomiędzy dwa kamienie. Znała zasadę działania. Zostało jej tylko poczekać na efekt. Smoczyca przechyliła łeb ciekawsko obserwując.

//12/4 mięsa i 4/4 owoców za pływanie I i kamuflaż I
autor: Przyćmiona Łuska
28 sie 2021, 11:33
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Biegu i Lotu
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 2655

Czy to smok? Czy to sowa? Nie to Jirina, która postanowiła nadrobić braki w swojej edukacji. Pierwszy kwarc, do którego swoje kroki skierowała Jirina był ten, który ofiarował umiejętność lotu. Jako pisklę, niezbyt dało się latać na pisklęcym puchu, więc teraz już ze stałymi twardymi piórami, potrzebowała się tego nauczyć.
Smocza Sówka przysunęła do wybranego kwarcu swój dar i zaćwierkała zaciekawiona.

// 8/4 mięsa za lot I
autor: Przyćmiona Łuska
07 cze 2021, 19:36
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Biegu i Lotu
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 2655

Wycieczka była z pewnością bolesna dla jej opiekuna. Małe chwytne palce, boleśnie targały pióropusz, gdy samiczka rozglądała się podczas lotu. Po dotarciu w nowe miejsce sówka zeszła wesoło i zaczęła się rozglądać. To miejsce było ciekawe. Miała się tu czegoś nauczyć.
Złapała w paluszki dary, które dał jej opiekun i z konsternacją położyła je przy kamieniu? Samiczka zaćwierkała na kwarc zaciekawiona. To kamień będzie ją uczył? Nagle zostanie smokiem i wyrosną mu łapki? Brązowe ślepka uważnie obserwowały kwarc, nie mogła tego przegapić.

// 4/4 mięsa i 4/4 owoców za bieg I.

Wyszukiwanie zaawansowane